środa, 22.01.2020 10:29
Marcinek Uszatek jechał na siodle z Niemiec !!!
środa, 22.01.2020 05:59
Wracałem z pracy o 16-tej ,jechałem Świdnicką do góry,jakiś gówniarz w beemce jechał na dół tak go wyniosło na łuku że,myślałem że mnie potrąci.....być może to on
wwawtorek, 21.01.2020 17:21
kangur wogole nie uszkodzony , zdjec bmw nie ma po kiego ten artykul?? dobo zmien redaktorow
podPiSśroda, 22.01.2020 08:04
Okazało się ze BMW kierował syn szefa.
Komentarze (4)