poniedziałek, 17.06.2024 13:23
Kultura dolnośląska dopiero powstaje na naszych oczach, a w dobie galopującego globalizmy szanse na to są mizerne. Data zerowa to rok 1946, kiedy to do tego tygla wielokulturowego jakim jest Dolny Śląsk wsypano Polaków z wszystkich regionów dawnej II Rzeczypospolitej i Żydów z całej Europy. Na dodatek potem doprawiono Grekami. Żydów po 1956 pozostała garstka, Grecy się rozpłynęli, ale elementy ich kultury pozostały.
To co obecnie stanowi zalążek kultury dolnośląskiej stanowi misz-masz z Podola, Białostoczcyzny, Polesia, Podlasia, Wołynia, Bukowiny i w zasadzie każdego innego regionu. Co nas wyróżnia? Schabowy z bigosem? Karp po żydowsku? Naleśniki z twarogiem? Chyba nie.
Czy w ogóle jest coś takiego jak „Kultura Dolnośląska”? Teraz – chyba nie. Zobaczymy za 100 lat.
jajoponiedziałek, 17.06.2024 22:01
Ale bida.
poniedziałek, 17.06.2024 13:56
Ale ziemia kłodzka nigdy nie wchodziła w skład Śląska! To, że dzisiaj jest na terenie województwa dolnośląskiego, nie oznacza przynależności kulturowej!
Komentarze (3)
To co obecnie stanowi zalążek kultury dolnośląskiej stanowi misz-masz z Podola, Białostoczcyzny, Polesia, Podlasia, Wołynia, Bukowiny i w zasadzie każdego innego regionu. Co nas wyróżnia? Schabowy z bigosem? Karp po żydowsku? Naleśniki z twarogiem? Chyba nie.
Czy w ogóle jest coś takiego jak „Kultura Dolnośląska”? Teraz – chyba nie. Zobaczymy za 100 lat.