Śnieg nie został odwołany, a i polska złota jesień jest tu piękna! Czarna Góra jest gotowa, by już teraz ugościć turystów

14 Zobacz galerię

Mnożą się apele, by nie zapominać o ziemi kłodzkiej i przyjeżdżać tu na wypoczynek. Słusznie! My chcielibyśmy zwrócić uwagę, że to nie tylko forma wsparcia dla regionu, którego część została dramatycznie doświadczona przez powódź. Piękniejszych miejsc, by aktywnie spędzić czas, tak łatwo nie znajdziecie. A jacy dzielni ludzie tu mieszkają!

Na konferencji w „Białej Perle”, imponującym obiekcie w samym sercu Czarna Góra Resort, usłyszeliśmy nie tylko o przygotowaniach do sezonu zimowego, ale i niesłychanie romantyczną historię. Otóż podczas niedawnej powodzi ośrodek został odcięty od świata. Sam niemal nie ucierpiał, ale przez jakiś czas nie można tam było dojechać. Nie było też łączności. Na miejscu zostali zaniepokojeni goście pod opieką pań z recepcji. Nie zostawiły ich przez 3 dni! Aż tu... Przez lasy przedarł się ukochany jednej z nich. Czyż nie jest to pomysł na hollywoodzki film?

A teraz? W pięknym ośrodku narciarskim już działają takie atrakcje jak Bike Park, Luxtorpeda czy zjeżdżalnia grawitacyjna. Ośrodek otworzył się w miniony weekend i już przygotowuje się do zimy. – Sezon zimowy musi być wyjątkowy – mówił Zbigniew Łopusiewicz, przewodniczący Rady Powiatu Kłodzkiego. – Chciałbym zaprosić państwa do tych gmin, które... najbardziej ucierpiały – dodał. To Stronie Śląskie i Lądek-Zdrój. Warto bowiem pamiętać, że kataklizm dotknął te okolice punktowo. Wiele atrakcyjnych obiektów czeka na gości. Nie zawiedziecie się.

– Śniegu nikt nie odwołał – oznajmił Dariusz Chromiec, burmistrz Stronia Śląskiego. – Nie zapominamy o tych, którzy... nie ucierpieli podczas powodzi! – dodał gospodarz tej niesłychanie doświadczonej przez żywioł gminy. Przedsiębiorcy są solą tej ziemi. – I mam nadzieję, że turyści, będą ich wspierać, bo w większości to firmy rodzinne – podkreślił burmistrz Chromiec. Jest już dobry sygnał. Jedna z największych atrakcji Dolnego Śląska, czyli Jaskinia Niedźwiedzia w Kletnie, znowu ma komplety zwiedzających. Warto brać z nich przykład.

Burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej, Renata Surma, zwróciła uwagę, że jej gmina jest większa od Wrocławia, ale... – Bez państwa nie damy rady! – zwróciła się także do mieszkańców stolicy Dolnego Śląska. Odwiedzajcie zatem i Międzygórze, i Spaloną, i samą  Bystrzycę Kłodzką, które przyjmują turystów, a standard świadczonych przez nie usług z pewnością się nie obniżył. Zresztą, komunikacja do tych miejscowości, drogi np. z Bystrzycy Kłodzkiej do Siennej, są w przyzwoitym stanie. Warto zatem wybrać się w tu na dłużej i samemu o tym się przekonać.

Trzeba pamiętać, że nie chodzi tu tylko o wsparcie przedsiębiorców. Ci nie czekali na pieniądze, ale natychmiast pospieszyli z pomocą powodzianom. – Gościmy tych, którzy ucierpieli. Dziś to ponad 150 osób – powiedział Michał Medlarz z firmy Sun and Snow odpowiedzialny za wynajem krótkoterminowy. Rozmowy z gminą na temat zrekompensowania tych kosztów ruszyły dopiero po kilku tygodniach. Mateusz Herman, prezes Czarna Góra Resort, obawia się jednak, że sezon zostanie stracony... Wszyscy żyjemy tu dzięki turystom! [kot]