I po Wielkiej Fecie... W Szczytnej Sławomir nosił żonę na rękach. Coś nabroił, czy tak ją kocha? My to wiemy! [FOTO]

54 Zobacz galerię

„Życie z tobą to nie bajka / Nie dbasz wcale o me jajka” – takie rubaszne hasło na t-shircie zaprezentowała Kajra. Zaraz po tym, jak Sławomir siarczyście ją pocałował i ogłosił, że od 14 lat to ona jest właścicielem jego serca. – I pieniędzy – dodał. Para celebrytów właśnie w Szczytnej obchodziła 3 sierpnia rocznicę ślubu, a gdy na scenie pojawił się burmistrz Krzysztof Żak, zrobiło się jakby... „ich troje”.

Burmistrz niestety nie zaśpiewał, ale wezwał, by zrobiła to publiczność. „Sto lat!” – zaintonował tysięczny tłum. I tak XXIX Wielka Feta Agroturystyczna przeszła do historii. Kto był jej największą gwiazdą? Na to pytanie muszą odpowiedzieć sami uczestnicy. Naszym zdaniem z każdym wykonawcą publiczność bawiła się doskonale, a o to chyba przecież chodzi na imprezach, prawda? W Szczytnej tak właśnie jest.

O pierwszym dniu Wielkiej Fety pisaliśmy TUTAJ. Co działo się nazajutrz? Pogoda była lepsza, a tłumy zjawiły się nieprzebrane. Już występ przyszłych gwiazd, dziewcząt z MOK Szczytna, które pracują tam pod okiem Iwony Żak, zgromadził liczną publiczność. Julia, Malwina, Nadia i Natalia to przyszłość naszej estrady. A z pewnością swoim śpiewem wiele jeszcze radości sprawią i nam, i sobie. Pozdrawiamy serdecznie!

Dziewczyny śpiewają i tańczą, a chłopaki się tłuką... To odwieczny porządek świata. Po subtelnych niewiastach na scenie zobaczyliśmy zatem pokaz twardych mężczyzn. Zawodnicy Fight Club Szczytna nigdy się nie poddają! Na scenę wnieśli dwa pasy mistrzowskie, a na nas największe wrażenie zrobił Oliwier Bzymek. To junior, a jaki budzi respekt... Kickboxer i człowiek walki, Damian Filiński, wychowuje takich następców.

Gdy scenę wyszedł Jorrgus, zespół sam się przedstawił jako autor licznych megahitów disco polo. Skąd pochodzi? Oczywiście z Białegostoku, zabawa musiała być więc nielicha. Choć lider, pan Jerzy, ma niewiele ponad czterdziestkę, to – jak wiadomo – na wygląd trzeba zapracować. Rozgrzewał publiczność długo, nie na tyle jednak, żebyśmy mogli policzyć tatuaże towarzyszącej mu wokalistki. O jaka szkoda...

Wszyscy czekali jednak na NIEGO, a przynajmniej wtedy tak nam się wydawało. Czy Sławomir mógłby być prezydentem? No jasne, zwłaszcza polskiego wszechświata. Ma gest. Kajra to doskonała kandydatka na pierwszą damę, bo jest po prostu miłą dziewczyną. Razem mają za sobą doskonałych muzyków, którzy byliby w stanie wszystko zagrać: od wesela po rockowy show. Na weselach to jednak inni grają Sławomira.

I jeszcze raz zwrócimy uwagę na coś szczególnego w Szczytnej. Tu muzycy, nawet ci bardzo znani, wprost gwiazdy, szanują publiczność. Po koncercie, a nie był to krótki recital, Sławomir i Kajra wyszli do ludzi, by podpisywać... Nie, autografy to już rzadkość, choć podejrzeliśmy, że Sławomir jest mańkutem. Teraz robi się selfie z fanami! Tych były dziesiątki, może nawet setki. A tymczasem na scenie... Działy się cuda.

Wiecie, że w serwisie YouTube jedna z piosenek tego wykonawcy ma blisko 200 milionów odsłon?! „Tymek! Podpisz mi serce” – apelowały do niego nastolatki, a my mieliśmy wrażenie, że jesteśmy otoczeni morzem młodzieży. Tak, Tymek to fenomen. Wychodzi zakapturzony typ, coś tam skanduje, z czego my rozumiemy piąte przez dziesiąte, a młodzi powtarzają z nim każde słowo. Może warto się w to wgryźć? FE-NO-MEN.

I taka jest właśnie Wielka Feta Agroturystyczna. Przed tym szczytniańskim świętem wielu kręci nosem i powtarza: – Kiedyś to były gwiazdy... A potem jest szał! Już nie możemy się doczekać, co organizatorzy z MOK Szczytna przygotują na przyszły rok, wtedy czeka nas przecież 30 edycja imprezy, a jubileusz zobowiązuje. Ciekawe też, czy wielki Plac za Bramą pomieści jeszcze publiczność. Zjeżdża się pół powiatu i okolic! [kot]

PS Jedno jest pewne. W Szczytnej nie zapominają o „swoich”. Druhny z OSP dziękują „panu Wojtkowi”  za to, że poprowadził licytację... słonia [Wojciech Heliński, który kolejny raz brawurowo poprowadził imprezę, to temat na odrębną opowieść]. My dziękujemy harcerzom, którzy przypominają o 20-letniej Wiktorii Sobolewskiej. Dołóżcie się do skarbonki wirtualnej – link TUTAJ. Warto pomagać innym, „swoim”.