Nowe Kletno, nowa scena, nowa energia, nowy zespół. Nasza Kanciapa zaskoczyła gwiazdę Kobranocki! [FOTO]

wtorek, 12.8.2025 15:00 678 0

– Szkoda, że państwo tego nie widzą! – mawiał wiele lat temu słynny komentator Bohdan Tomaszewski (1921-2015). Gdy w ostatnią sobotę na scenę w Kletnie wyszła wielka Kobranocka, nadal byliśmy pod wrażeniem występu naszego lokalnego zespołu Kanciapa. Młodzi [nawet bardzo], bezczelni [nie mniej...], uśmiechnięci [jak na zdjęciach]... Lubicie rock'nrolla? To jesteście już ich fanami. My to widzimy!

Śpiewający gitarzysta BrajanMateusz na basie, Borys na perkusji... Nastolatki ze Stronia Śląskiego i okolic nie biorą jeńców... Sami twierdzą, że grają thrash metal, ale Andrzej „Kobra” Kraiński, gdy usłyszał w ich wykonaniu klasyk brazylijskiej Sepultury, szykował się, by wejść do nich na scenę. Z uwagą ich występowi przyglądał się Tomasz „Żaba” Żabski, lider Morose Death, kłodzkiej legendy ekstremalnego gatunku metalu.

A oni, jak gdyby nigdy nic, robili swoje... To był miód dla uszu zmęczonych występami artystów, za którymi stoją komputery i udawany przy nich entuzjazm. Kolegom kibicował Stachu z bystrzyckiej grupy Wydział Urbanistyki, który ma tyle samo lat, co oni, czyli bardzo niewiele. Świetnie się bawił Zbigniew Łopusiewicz, na co dzień przewodniczący Rady Powiatu Kłodzkiego. Cóż, dziadek też ma swoje prawa. Jak on się cieszył!

Tyle osób nie może się mylić. Gdy zatem zaczęła grać awizowana gwiazda wieczoru, czyli Kobranocka, my poprosiliśmy o zdjęcie muzyków Kanciapy, którzy już się bawili przy weteranach [Borys w tym momencie gdzieś się zapodział]. – Widzieliśmy już ze sto koncertów Kobranocki... – zagadnęliśmy. Z uznaniem pokiwali głowami... – ...ale mamy nadzieję, że będziemy jeszcze na stu waszych! – dodaliśmy. Jaka była ich reakcja?

Pisaliśmy już, że są bezczelni... Ale i sympatycznie uśmiechnięci. Nie dali po sobie poznać, że w to drugie wątpią. Nie dlatego, że tyle razy razem nie zagrają, ale ze względu na nasz wiek [ale „Kobra” jest od nas starszy!]. Dlaczego nie piszemy tyle o Kobranocce? Oni od 40 lat dają dobre koncerty, tak też było na Muzycznej Scenie Nowe Kletno. Może warto zaznaczyć: mają już hity, a nowe numery są bardziej pankowe.

Kobranocka to nie jest już jednak kandydat na uRock Młodych, festiwal, którego dobrym duchem jest Aleksander Jovičić. Warto będzie zagrać na tej imprezie w Bystrzycy Kłodzkiej, bo to może choćby oznaczać, że właśnie on początkującym muzykom zrobi zdjęcia. Macie 15-21 lat i gracie rocka na gitarach, a nie komputerach? To może być wstęp do dobrej kariery, a z pewnością nielichej zabawy. Zgłoście się! [kot]

PS Muzykom Kanciapy nie są potrzebne smartfony, by dobrze się bawić na imprezie. Może starsi i tego się od nich nauczą? A Brajan od starego „Kobry” mógłby przejąć rock'n'rollowy savoir-vivre: publiczność może mieć krótkie portki, ale lider zespołu, gdy ten już jest na scenie?! Wakacje, nie wakacje...

Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek