Niecodzienna interwencja strażaków. Uratowali młodą pustułkę
Niecodzienna interwencja strażaków w Szczytnej. W środę, 15 czerwca zostali oni wezwani do młodej pustułki, która wypadła z gniazda.
O pomoc poprosił strażaków pan Stanisław, mieszkaniec Szczytnej. Młoda pustułka wypadła ze znajdującego się przy dachu budynku mieszkalnego przy ul. Robotniczej w Szczytnej, gniazda. Z pomocą ruszył pan Stanisław, który nie po raz pierwszy angażuje się w tego typu akcje. Niedawno pomógł także uratować uwięzioną w studzience kaczkę.
- Wiem, że strażacy czasem wzywani także po to, aby ściągnąć kota z drzewa, a teraz nie mogłem sam dostać się do gniazda, więc postanowiłem poprosić ich o pomoc - komentuje pan Stanisław. - Pustułka to gatunek objęty ścisłą ochroną. Ta ma ok. 2-3 tygodni i w sumie w gnieździe są 4 młode - dodaje.
Na miejsce przybyli strażacy, którym dzięki wysięgnikowi udało się dotrzeć do gniazda i włożyć tam z powrotem młodego ptaka.
Przeczytaj komentarze (5)
Komentarze (5)