[FOTO, WIDEO] PiS w Świdnicy. "Tym razem chcemy wygrać w okręgu wałbrzyskim"

10 Zobacz galerię

Szef kancelarii premiera i jednocześnie jedynka lista Prawa i Sprawiedliwości Michał Dworczyk wraz z pozostałymi kandydatami we wtorkowe popołudnie pojawił się na świdnickim rynku.

- Zaczynamy kampanię i przez 51 dni będziemy aktywnie zachęcać Polaków, by wsparli Prawo i Sprawiedliwość. Chcemy kontynuować program czterech lat reform, który rozpoczęliśmy w 2015 roku. Teraz minęła pierwsza połowa i musimy ten mecz kontynuować. W okręgu nr 2, na terenie byłego województwa wałbrzyskiego, przygotowaliśmy zespół osób, które są gotowe  do tego, by zrealizować dobry program. Są to kandydaci sprawdzeni: samorządowcy i obecni parlamentarzyści, z ogromnym doświadczeniem. Przez ostatnie 4 lata dużo dobrego stało się nie tylko dla Polski, ale i dla całego regionu - mówił Michał Dworczyk.

W trakcie spotkania z mediami Dworczyk wspomniał o programach, które udało się przeprowadzić oraz o zrealizowanych dzięki rządowi PiS inwestycjach.

- Wcześniej nikt nie myślał nawet, by odtworzyć linię pomiędzy Wrocławiem a Świdnicą, a dziś dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego jest już ona remontowana - dodał.

W tym miejscu warto przypomnieć, że pierwszy przetarg na rewitalizację linii ogłoszono w maju 2011., czyli w roku rządów PO. Uchwałą Zarządu Województwa Dolnośląskiego z 15 lipca 2014 w sprawie wyrażenia woli przejęcia odcinków linii kolejowych położonych w granicach województwa dolnośląskiego, samorząd wojewódzki zadeklarował wolę przejęcia linii na całej długości. Po 6 latach starań, 9 stycznia 2017 r. podpisano umowę pomiędzy PKP PLK a władzami województwa dolnośląskiego.

Wśród pytań, które udało się zadać dziennikarzom, pojawiły się te związane z aferą dot. farm trolli, które miały oczerniać sędziów zgromadzonych w stowarzyszeniu "Iustitia" a w szczególności szefa organizacji, Krystiana Markiewicza.

- Opieramy się tylko na doniesieniach portalu Onet, które muszą zostać zweryfikowane. Premier zażądał wyjaśnień od ministra Piebiaka i na tym oparte zostaną dalsze kroki - mówił Michał Dworczyk.

Po godzinie 16 PAP podała, że Łukasz Piebiak zrezygnował z funkcji wiceministra zapowiadając jednocześnie pozew przeciwko dziennikarzom Onetu.