Rada Powiatu Kłodzkiego wykazała się wyjątkową mądrością: niemal zgodnie przyznała, że się na czymś nie zna

wczoraj, 13 godz temu 1932 6

W środę, 30 kwietnia, odbyła się VI sesja Rady Powiatu Kłodzkiego. Niecodziennym wydarzeniem była niemal jednomyślność radnych – od PO po PiS. I to nie w sprawie błahej, ale dotyczącej zabezpieczenia przeciwpowodziowego. To naprawdę budujące, choć – musimy to przyznać – stanowisko radnych jest bardzo ogólne. A jak wiadomo, diabeł tkwi w szczegółach. Niejeden jeszcze stamtąd się wychyli.

Czy radni wskazali czy i gdzie mają powstać suche zbiorniki? Czy i skąd mają być wysiedlani mieszkańcy? Radny Czesław Kręcichwost w dyskusji stwierdził: – Przecież my na tym się nie znamy! Przytaknęła mu starosta Małgorzata Jędrzejewska-Skrzypczyk, która stwierdziła: – Tak, my się na tym po prostu nie znamy, dlatego uchwała jest ogólna. Po co więc ją przyjęto? Co dzięki temu zyskamy?

Dobrze to wytłumaczył lewicowiec Adam Łącki: – Jak będziemy przeciwni koncepcji, to nie będzie pieniędzy i tak się skończy nasze zabezpieczenie przeciwpowodziowe. Od czegoś trzeba zacząć. Prawicowy Jerzy Dec przyznał: – Dobrze, że jest taka uchwała. A Marek Mazurkiewicz z PO mówił: – Alternatywą jest, że nic nie robimy. Ostatecznie „za” było 23 radnych, a jeden się wstrzymał.

Wstrzymał się Krzysztof Rusinek z PiS, który stwierdził, że program redukcji ryzyka powodziowąego przedstawiony przez prof. Janusza Zaleskiego jest zbyt ogólny. – Czekam na konkretniejsze rozwiązania – mówił. I dodał, że nie jest „płaskoziemcą czy foliarzem”. Zwrócił przy tym uwagę na istotną kwestię. – Kto ogarnie cały ten program przy 7 osobach zatrudnionych w Wodach Polskich? – pytał radny.

Chyba nie byliśmy świadkami sytuacji, by lokalny polityk PO, tym razem Michał Cisakowski, powoływał się na polityka z PiS i uzasadniał wagę wspólnego projektu. Czy zatem w powiecie kłodzkim jest zgoda w sprawie pomysłów Wód Polskich? Nic z tych rzeczy! Zbigniew Łopusiewicz mówił, że to „rozsądna uchwała”, ale zakłada, że będą wzięte pod uwagę uwagi mieszkańców. Ci się różnią. I na wszystkim się znają... [kot]

Zdjęcia: Starostwo Powiatowe w Kłodzku.

Przeczytaj komentarze (6)

Komentarze (6)

Z Ż dzisiaj, 28 min temu
Skoro zabezpieczenia przeciwpowodziowego tak się mają, to cóż znaczy głos rady powiatu. Najwyżej tyle, co „przecież my na tym się nie znamy” sprowadza się to do tego, czyli lakonicznych pojedynczych wypowiedzi. Mimo tego, rada powiatu może używać poglądu, że orężem obecnym jest Studium Ochrony miasta Kłodzka przez powodzią. Trafna diagnoza zabezpieczenia przeciwpowodziowego dla powiatu opracowana przez autorytety, jednakże urzeczywistniona w niewielkiej części. Wiadoma rzecz, że po powodzi 1997 roku błędem było nie monitorowanie wniosków, owej koncepcji co należy wykonać i na co mają iść środki finansowe. Dlatego bardzo szczegółowa i pewnie należy wskazywać co trzeba obecnie wykonywać w obszarze zabezpieczenia przeciwpowodziowego itd. Ale aby dokonać trafnych decyzji i bez błędu potrzebny jest, zahartowany wydział zarządzania kryzysowego.
rak dzisiaj, 5 godz temu
Rada Powiatu Kłodzkiego wykazała się wyjątkową mądrością: niemal zgodnie przyznała, że się na czymś nie zna???????? to ja zapytam na czym się znają ????? po cholerę sie tam pchają w takim razie ,dla diety ????? czyli też dietożercy . Skoro w tak kluczowej sprawie jak powodzie które niszczą i ten teren i dorobek ludzi i to co parę lat nie potrafią temu zaradzić-nawet nie mają koncepcji -Nie wyobrażam sobie jak by oni mieli postępować w razie wojny jako samorządowcy do d ...... z nimi. Wg mojej oceny jedynym rozwiązaniem jest budowa zbiorników, A gdzie ,to niech ustalą fachowcy
dzisiaj, 2 godz temu
Nie znają się bo są kuloziemcami i nie wiedzą, że woda zawsze spływa z góry w dół i wyznacza poziom, dlatego mamy jeziora, morza i oceany, plaskoziemcy posiadają większą wiedzę odnośnie kształtu Ziemi, niż manipulowani przez system kuloziemcy czy wierzący w kosmos.
greg dzisiaj, 2 godz temu
szkoda komentować tych bezradnych .....................................
rak dzisiaj, 4 godz temu
czemu tu się nie buduje elektrowni wodnych ,a nawet odtwarza, bo było ich tu ponoć sporo .Chyba wody mamy aż nadmiar prrrrawda???? tylko fotowoltaikę , bo co??? niemiecki  siemens , firmy hening kloska??? takkkkkkkk  Dam przykład ,na Cyprze jest ponad 320 dni słonecznych i prawie zero fotowoltaiki , a u nas ile tych dni słonecznych -proszę napisać  
rak dzisiaj, 4 godz temu
Zagospodarowanie zbiorników retencyjnych może obejmować różne funkcje, w zależności od celu ich budowy. Zbiorniki mogą służyć do retencjonowania wody, ochrony przed powodziami, rekreacji, nawadniania, a nawet produkcji energii. Ale też do rekreacji turystycznej itd Patrz Solina ,tylko to trzeba z fachowcami w tych sprawach, a nie z tumanami z rady powiatu czy radnymi z Lądka Zdrój