Rząd słucha przedsiębiorców, ale ich nie słyszy. Ci ze zniszczonych przez powódź terenów nadal nie mają realnej pomocy

środa, 30.10.2024 09:20 2034 15

Idzie zima, trzeba będzie zwalniać pracowników. To zdaje się być powszechna opinia na terenach zrujnowanych przez powódź. Do Kłodzka wraca minister, który już zapowiadał, że „dzielą nas godziny” od nowego planu pomocy dla przedsiębiorców. Było to... 7 października. Urzędnicy mają czas, a przedsiębiorcy nie.

Dominik Gibowicz z Goszowa, który prowadzi m.in. „Raj Pstrąga” [straty w wyniku powodzi ocenia na około 2 miliony złotych] był chyba na wszystkich spotkaniach z urzędnikami, którzy na wyścigi tu przyjeżdżają, by chwalić się, jak leży im na sercu los naszego dotkniętego katastrofą regionu. „Rząd chce słuchać, ale nic się nie zmienia. Czujemy, że optymizm w rządzie opada...” – podsumował te spotkania na niedawnej konferencji prasowej w Stroniu Śląskim.

Pan Dominik, razem z innymi przedsiębiorcami, tworzy inicjatywę Razem dla Regionu Śnieżnik. Ma ona nie tylko artykułować postulaty przedsiębiorców, ale jej przedstawiciele zadeklarowali pomoc rządowym ekspertom w znalezieniu rozwiązań, które pomogą się podnieść wszystkim z ruin. Przede wszystkim to zmiana definicji poszkodowanego. – Nie trzeba być fizycznie zalanym, by ucierpieć – kolejny raz podkreśla tę oczywistą [dla nas] kwestię. – Nie mamy prądu, wody, gazu, kanalizacji, nie mieliśmy jak dojechać. Jak mamy świadczyć usługi? – pyta.

– Proszę naprawdę się obudzić! – usłyszał w Białej Wodzie 7 października Minister Rozwoju i Technologii Krzysztof Paszyk [o tym spotkaniu z przedsiębiorcami pisaliśmy TUTAJ]. Czy 31 października do Kłodzka przywiezie konkrety, czy kolejnego... pełnomocnika? Przytoczmy tu opinię o takich wizytach właścicielki biura rachunkowego [ukazała się ona w mediach społecznościowych], które od lat obsługuje firmy i firemki z gmin Lądek-Zdrój i Stronie Śląskie. Ona doskonale zna sytuację ich właścicieli:

Przybyli... Po raz kolejny wysłuchali naszych apeli... Mija 1,5  miesiąca od katastrofy i NIC. Urzędnicy mają czas, a przedsiębiorcy NIE.  Idzie zima, trzeba będzie zwalniać pracowników. Nawet na wypowiedzenia nie stać przedsiębiorców. Szokujący bałagan w interpretacjach przepisów. Każda instytucja według powiedzenia: „każda żabka sobie rzepkę skrobie”.  Co mam opowiadać swoim klientom?! Bo doradzać nie ma w czym. Szukajcie sobie innej pracy?! Zarejestrujcie się w Powiatowym Biurze Pracy, by mieć ubezpieczenie?! DRAMAT.

Pytamy zatem Marię Łukaszewską z lądeckiego pensjonatu „Willa Marianna” [straty w wyniku powodzi ocenia na około 2 miliony złotych], co lokalni przedsiębiorcy zrobią, jeśli rząd nie wysłucha ich postulatów. – Zakładamy dobrą wolę wszystkich. Nie mamy jednak jasnego przekazu, co dalej – odpowiada. Powtarzamy zatem pytanie i tym razem w odpowiedzi widzimy lekko bezradny uśmiech. Bo co mają zrobić przedsiębiorcy, właściciele rodzinnych interesów? Pojechać do Warszawy? Zrobić zadymę? Palić opony na ulicach? Nie mają na to czasu... [kot]

Przeczytaj komentarze (15)

Komentarze (15)

Odpowiadasz na komentarz:
doba.pl/dkl
czwartek, 01.01.1970 01:00
a pani/pan/anonim wie/wiedziała/widział o ewentualnych nieprawidłowościach i nic z tym nie zrobiła/zrobił? teraz tylko chowając się za pozorną anonimowością potrafi pisać to, co pisze?
rysiu 67 dzisiaj, 33 min temu
zaluz swoj biznes tozobaczysz jak ci pomoze rzad to tak jak bys nosil spodnie bez paska
rysiu 67 dzisiaj, 43 min temu
domena tego rzadu jest klamac i jeszcze raz klamac to bedzie usmiechnieta polska
dzisiaj, 1 godz temu
A kto się nie zalapie na pomoc to pozostają grzyby, jagody i kłusownictwo jak na idzikowie
dzisiaj, 5 godz temu
Kłamcy i złodzieje piniendzy nie ma i nie będzie
Ze Stronia dzisiaj, 12 godz temu
Biedny Dominik ręce w kieszeni pcha się przed wszystkich szczyt kultury. Większość pracowników ma zatrudnionych na czarno, przed powodzią kupił nieruchomość za ponad 1 mln zł. Do Raju Pstrąga i przed powodzią nie było doprowadzonej kanalizacji, wody i gazu więc nie wiem o co człowiekowi chodzi. Znany w Stroniu macher finansowy.
doba.pl/dkl dzisiaj, 9 godz temu
a pani/pan/anonim wie/wiedziała/widział o ewentualnych nieprawidłowościach i nic z tym nie zrobiła/zrobił? teraz tylko chowając się za pozorną anonimowością potrafi pisać to, co pisze?
dzisiaj, 10 godz temu
Odszkodowania to powinien wyplacac Urzad Skarbowy jak utraciles plynnosc finansowa jakie wykazywales zyski bo czesto jest tak Zus placony od obrotu to po co nabijac na kase
dzisiaj, 10 godz temu
Jak mial legalnie zatrudnionych ludzi to na kazdego otrzyma z zusu 16000 tys zl pytanie moje malo i odroczenie skladek zusowskich do konca 2025 roku
dzisiaj, 11 godz temu
witam prawda jest taka wiele ludzi chce na powodzi polepszyc swoje warunki bytowe naciagnac Panstwo Polskie a pomoc naprawde jest ogromna
gutek wczoraj, 22 godz temu
witam chcialbym podzielic sie moja uwaga otuz sam jestem przedsiebiorca poszkodowanym w powodzi i juz po trzech dniach po ogledzinach PZU mialem na koncie pieniadze po miesiacu ZUS przelal kase na utrzymanie miejsc pracy Wojsko Polskie pomoglo w czyszczeniu dostalem chemie lopaty osuszacz szczotki wode do picia i wiele innych rzeczy tak wiec prosze nie narzekac na PANSTWO POLSKIE I NASZ RZAD bo wsparcie jest bardzo duze sa zwolnienia ze skladek zus
doba.pl/dkl wczoraj, 20 godz temu
Chętnie zrobię tekst na ten temat. Może wskaże pan w redakcyjnym mailu swój adres/telefon?
wczoraj, 20 godz temu
nie szukam rozglosu ale to co napisalem to prawda za poprzedniego rzadu jak byl covid 19 tez byla tarcza dzieki ktorej duzo firm otrzymalo pieniadze ktore pomogly przetrwac wtedy ten ciezki czas najlepiej wtedy wyszly firmy ktore nie ukrywaly swoich dochodow tak wiec bedzie dobrze tylko troche czasu potrzeba
gutek wczoraj, 23 godz temu
nawet rak nie wyjal jak udzielal wywiadu kultura na wysokim poziomie
agaton1 środa, 30.10.2024 14:17
Odpowiedż rządu : Powinniście się uśmiechać szeroko - w końcu budowana jest upragniona " Uśmiechnięta Polska" , a wam pierdoły w głowie. My tymi rencyma jom buujem w nocy i dniem a wy narzekacie !
POp środa, 30.10.2024 15:11
Uśmiechnięci to chyba tylko rudy i jego współwyznawcy. Innym już tak wesoło nie jest