Biskup Dec: "Większość dziennikarzy to ludzie prawi"
11 stycznia Biskup Świdnicki zaprosił dziennikarzy do Wyższego Seminarium Duchownego w Świdnicy na spotkanie świąteczno-noworoczne, którego celem było wspólne kolędowanie i zacieśnienie dobrych relacji z Kościołem lokalnym.
Wydarzenie rozpoczęto w kaplicy seminaryjnej Liturgią Słowa Bożego, podczas której pasterz Kościoła świdnickiego wygłosił okolicznościową homilię.
- Przez chrzest weszliśmy do królestwa niebieskiego. W tym królestwie otrzymujemy różne zadania, różne powołania. Jedni otrzymują powołanie nauczycielskie, lekarskie, a inni dziennikarskie. Do każdego zawodu jest się powołanym. Pracownicy mediów, to ludzie od przekazu słowa, przekazu informacji o czymś, czy o kimś. W przekazie zawierają się dwie główne czynności. Pierwsza to informacja o faktach, a druga to interpretacja tych faktów. Dziennikarze mają obowiązek uczciwie, obiektywnie fakty ustalić i dokładnie z nimi się zapoznać. Fakty opisujemy nie wybiórczo a integralnie, nie pomijając pewnych aspektów tego co się wydarzyło. Fakty można jednak zakłamywać. Mówi się dzisiaj głośno o zakłamywaniu historii i rzeczywistości. Mówi się o polskich obozach koncentracyjnych. Mówi się o wywołaniu II wojny światowej przez nazistów, o obozach nazistowskich, a nie niemieckich. Do dziś trwa kłamstwo o zbrodniach na Wołyniu, czy też kłamstwo o ludobójstwie Ormian. Prawda o katastrofie smoleńskiej jest ciągle również do odkrycia. Wracając do drugiej czynności przekazu, czyli interpretacji, to jest ona trudniejsza i więcej kontrowersyjna. Dziennikarze powinni ustrzec tu się jakiegokolwiek skrzywienia, by obraz był obiektywny, a interpretacja słuszna. Dziennikarze mają być promotorami prawdy, dobra i piękna, nie powinni pisać o tym tylko co złe. Zło jest krzykliwe, bardziej chwytliwe. Za mało dobra jest pokazywane, bo dobro jest wymagające - powiedział bp Ignacy Dec dodając że: Będą wam ludzie wdzięczni, jeżeli będziecie trzymać się prawdy, uczciwości, rzetelności. Większość dziennikarzy, to ludzie uczciwi, prawi i za tą uczciwość i prawość serdecznie dziękujemy i wspieramy was modlitwą.
Po wspólnej modlitwie wszyscy udali się do refektarza, gdzie jasełka przedstawili klerycy, a następnie złożono sobie wzajemne życzenia, połamano się opłatkiem i poczęstowano się przygotowanym posiłkiem.
Foto.: Krzysztof Brzeźniak - Doba.pl
Przeczytaj komentarze (49)
Komentarze (49)
Łk8, 26-28
26 I przypłynęli do kraju Gergezeńczyków, który leży naprzeciw Galilei. 27 Gdy wyszedł na ląd, wybiegł Mu naprzeciw pewien człowiek z miasta, opętany przez złe duchy. Już od dłuższego czasu nie nosił ubrania i mieszkał nie w domu, lecz w grobowcach. 28 Gdy ujrzał Jezusa, z krzykiem padł przed Nim i zawołał: «Czego chcesz ode mnie, Jezusie, Synu Boga Najwyższego? Błagam Cię, nie dręcz mnie!»
Miłego dnia !
Nauczcie sie czegoś od np. od protestantów, prawosławnych i wtedy próbujcie zmieniać swiat...
Nikt ci się nie wpier. w życie, jak piszesz,a to co piszesz znaczy tylko tyle, ze odzywają się w tobie resztki sumienia i czujesz wewnętrznie, ze coś w tobie jest nie tak.
Mój proboszcz nigdy nie wola o pieniądze. Przenieś się do parafii, w której jest podobny.
Księża, kochani użytkownicy kłodzkiego portalu, to tylko ludzie -gorsi lub lepsi. Nie bronię tu księży, chociaż nie cierpię uogólnień typu- wszyscy są pedofilami lub gejami, ale bronię Chrystusowego kapłaństwa.
Pozdrawiam serdecznie i spieszę wam donieść, ze nie jestem z Kłodzka.
Informacja dotycząca możliwości rozmowy z egzorcystą diecezjalnym
Egzorcyści diecezjalni przyjmują: 1) ks. prałat Stanisław Przerada w poniedziałki - godz. 9.30 -12.00 (Świdnicka Kuria Biskupia, pl. Jana Pawła II 1) 2) ks. Wojciech Drab przyjmuje w Świdnicy i w Kłodzku po wcześniejszym ustaleniu terminu pod numerem telefonu 575 884 577 (zasadniczo telefon czynny w piątki - w razie niepowodzenia należy próbować w innym czasie)
Pozdrawiam serdecznie i ze współczuciem.
" Ropumim" do każdego momentu, bo " umim " czytać ze zrozumieniem oraz czytać między wierszami.....
Ja też nie wszystkich chodzących do kościoła lubię, ale uważam, ze dobrze jest zacząć od siebie. Zacznij więc od siebie, bo jak idziesz jednak na Mszę z okazji komunii swojego dziecka lub na Pasterkę, to ludzie, widząc cię i znając twoje życie mówią dokładnie to samo, co ty- chodzi do kościoła, a co robi..............itd.
Sumienie masz czyste- to pocieszające, ale im bardziej poznajesz Boga, tym twoje sumienie więcej ci wyrzuca. Pozdrawiam...
Ech, weź ty się za siebie....
A tak poza tematem to Swidnica jest piekne miasto, tak jak Klodzko, Dzierzoniow,Bardo, i inne podgorskie miejscowosci Dolnego Slaska. Zal ze nie ma tu milionow turystow. Moze brak dobrych hoteli? restauracji? Drog?
Czytajcie moje ksiazki "Fabryki dymu", "Klasa robotnicza rzadzi", i w lutym 2016 "Male dziewczynki z duzej wsi".
Walerian Domanski
www.DomanskiBooks.com
Dziwne więc, ze w swoim czasie nie poszedłeś do seminarium, ale nie martw się ! Jeśli masz syna poślij go tam.Może go nawet jeszcze na ten rok przyjmą.Popytaj...
Naucz się pisać, bop bez tego dyskusji na form NI MA. Pozdrawiam wraz z sową.
Fragment z:
Instrukcja dotycząca kryteriów rozeznawania powołania w stosunku do osób z tendencjami homoseksualnymi w kontekście przyjmowania ich do seminariów i dopuszczania do święceń.
Benedykt XVI
2. Homoseksualność a kapłaństwo służebne
Od czasu Drugiego Soboru Watykańskiego do dziś różne dokumenty Magisterium, a zwłaszcza Katechizm Kościoła Katolickiego, potwierdzały nauczanie Kościoła na temat homoseksualizmu. Katechizm odróżnia akty homoseksualne od tendencji homoseksualnych.
Odnośnie aktów, naucza on, że Pismo Święte ukazuje je jako grzechy ciężkie. Tradycja stale uznawała je za wewnętrznie niemoralne i sprzeczne z prawem naturalnym. Skutkiem tego, w żadnych okolicznościach nie mogą one być zaakceptowane.
Głęboko zakorzenione tendencje homoseksualne, które spotykane są wśród pewnej liczby mężczyzn i kobiet, są także obiektywnie nieuporządkowane oraz, dla nich samych, często stanowią próbę. Osoby takie trzeba przyjmować z szacunkiem i wrażliwością. Powinno się unikać wszelkich oznak niesprawiedliwej dyskryminacji w stosunku do nich. Są one powołane do wypełnienia woli Bożej w swym życiu i do włączenia w ofiarę Krzyża Pańskiego trudności, których mogą doświadczać.[8]
W świetle takiego nauczania, niniejsza Kongregacja, w porozumieniu z Kongregacją Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, uważa za konieczne oświadczyć wyraźnie, że Kościół, głęboko szanując osoby, których dotyczy ten problem,[9] nie może dopuszczać do seminarium ani do święceń osób, które praktykują homoseksualizm, wykazują głęboko zakorzenione tendencje homoseksualne lub wspierają tak zwaną „kulturę gejowską”.[10]
Osoby takie, w istocie, znajdują się w sytuacji, która poważnie uniemożliwia im poprawną relację do mężczyzn i kobiet. Nie można w żaden sposób zignorować negatywnych konsekwencji mogących zrodzić się na skutek święceń osób o głęboko zakorzenionych tendencjach homoseksualnych.
Inaczej natomiast należałoby traktować tendencje homoseksualne, które są jedynie wyrazem przejściowego problemu, takiego jak, na przykład, niezakończony jeszcze proces dorastania. Niemniej jednak, takie tendencje muszą być wyraźnie przezwyciężone przynajmniej trzy lata przed święceniami diakonatu.
----------------------------
----------------------------
A tak przy okazji- homoseksualizm w KRK jest grzechem, ale określenie " ofiara" odnosi się do gwałtu i pedofilii, co jest ścigane na podstawie KK.
Proszę księdza jestem tu nowy .
Pozdrawiam serdecznie..., gdyż mam wiele współczucia dla ludzkiej nędzy....szczególnie tej duchowej...
Większość księży nie ma nic wspólnego z polityką, ale dlaczego ty nie chcesz mieć nic wspólnego z nimi, to już tylko ty wiesz...
Pozdrawiam serdecznie !
http://www.diecezja.swidnic
a.pl/index.php/egzorcysta-diecezjalny