Cztery żywioły z Klarą Nowakowską
Autorka zbiorów wierszy Zrosty, Wodne wiersze i Składnia, laureatka głównej nagrody w konkursie im. Jacka Bierezina. ”Właścicielka” jednego z najbardziej osobnych patentów na wiersz – operuje idiomem skrótu, językiem krótkich komunikatów – minimalistycznie zakrojonych scenek. Wrocławianka Klara Nowakowska była gościem świdnickiego wydarzenia literackiego "Cztery Żywioły Słowa".
Spotkanie z poetką odbyło się 25 września w siedzibie III LO w Świdnicy. Młodzież mogła zgłębić utwory autorki, analizować strukturę jej wierszy i poznać przyczyny charakteru twórczości. Poetka chętnie dzieliła się swoimi inspiracjami i wyjaśniła, że jest ich wiele, w tym także „idiom Krystyny Miłobędzkiej”.
- Inspirują mnie poeci współcześni i Ci dawni. Mickiewicza pokochałam na emigracji - dopiero wtedy dojrzałam i zrozumiałam jego dzieła. Stęskniona za krajem bardzo doceniłam jego twórczość - mówi Klara Nowakowska, która przez 5 lat mieszkała w Londynie. - Jest we mnie dużo patosu, który staram się hamować, jednak dużo moich dzieł powstaje dla znajomych i nie traktuję ich poważnie, śmiejemy się z nich - dodaje.
Pytana o związek jej stylu z japońskim haiku odpowiada.
- Haiku nie jest moją dziedziną, choć konstrukcja moich wierszy jest zbliżona, bo są krótkie z puentą.. czytam haiku, ale się nie zaczytuję.
Klara Nowakowska odczytała młodzieży fragmenty swoich dzieł.
Program Czterech Żywiołów Słowa
mm
Dodaj komentarz
Komentarze (0)