Program wyborczy Słaniewskiej bez rewolucji
W sali świdnickiego teatru, 26 września odbyła się inauguracja kampanii wyborczej, kandydatki na prezydenta Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Podczas spotkania przedstawiono również wszystkich kandydatów do Rady Miasta, Rady Powiatu oraz Sejmiku Wojewódzkiego.
Sam program wyborczy kandydatki nie zakłada rewolucji. Jego głównym założeniem jest zarządzanie a nie autorytarne rządzenie.
- Ktoś powiedział, czytając mój program, że nie ma w nim nic rewolucyjnego .To prawda. Ani mieszkańcy, ani ja, nie chcemy rewolucji. Mieszkańcy chcą stabilnego, zrównoważonego rozwoju. Dążę do tego, aby powstały żłobki i nowe miejsca w nich. Ważne jest dla mnie także, aby seniorzy ze Świdnicy uzyskali odpowiednie wsparcie oraz by funkcjonowały instytucje, które się nimi zaopiekują. Wszyscy chcemy poczucia bezpieczeństwa i wszyscy chcemy być ze swojego miasta dumni, dlatego będę się starać, abyśmy wszyscy taką dumę odczuwali. Moja wizja Świdnicy, moja wizja miasta jest taka: każdy obywatel, niezależnie od statusu materialnego, swojej zawodowej pozycji może liczyć na pomoc i wsparcie urzędników miejskich. To takie miasto, w którym nie występują rażące dysproporcje w podziale publicznych pieniędzy, a inwestycje odbywają się z myślę o mieszkańcach i o otaczającym ich środowisku. Otwartość na wszystkie problemy i pełna dostępność prezydenta- takie zasady muszą powrócić do Urzędu Miejskiego w Świdnicy. Zrobię wszystko, aby wydatki miejskie służyły nam- mieszkańcom a nie pustej autopromocji władz. W swoim programie zawarłam wiele propozycji rozwiązywania problemów z , którymi właśnie się borykamy. Zapewniam Państwa- nie będę betonować ulic, skwerów i nie będę także fundować grających ławeczek. Zadbam o te zwykłe drewniane i o przyjazną przestrzeń wokół nas. Gdy te potrzeby zostaną spełnione, będzie czas na zabawę i świętowanie. Miasto w tej chwili znajduje się w niepokojącym letargu. Chcę to miasto obudzić - mówiła kandydatka z ramienia SLD na prezydenta miasta, Beata Moskal- Słaniewska.
Do Rady Miasta ubiegać się będą:
Gabriela Zielińska, okręg nr 1, Józef Grabek, okręg nr 2, Waldemar Budzyński, okręg nr 3, Rafał Fasuga, okręg nr 4, Henryk Kosiorowski, okręg nr 5, Władysław Wołosz, okręg nr 6, Kazimierz Ogrodnik, okręg nr 8, Juliusz Chrząstowski, okręg nr 9, Jan Górski, okręg nr 10, Janusz Szalkiewicz, okręg nr 11, Andrzej Kempa, okręg nr 12, Andrzej Bednarz, okręg nr 13, Mariusz Kuc, okręg nr 14, Krystian Wojtaczka, okręg nr 15, Sylwia Osojca-Kozłowska, okręg nr 16, Józef Daleszyński, okręg nr 17, Wioletta Madej, okręg nr 18, Stanisław Dobrowolski, okręg nr 20, Julita Stefańska Broda, okręg nr 21, Jolanta Słabicka, okręg nr 22, Adam Markiewicz, okręg nr 23. W okręgu 19 startował będzie z własnego komitetu, pozostając nadal w strukturach partii, Janusz Solecki, który w wyborach wewnętrznych partii przegrał ze Słaniewską w walce o kandydaturę na prezydenta.
Do Rady Powiatu zostało wystawionych w tej chwili tylko 10 kandydatów. Beata Moskal-Słaniewska, Ryszard Kuc, Natalia Śmietańska, Krystian Warecki, Marta Czternastek, Jadwiga Juszczyk-Wolfram, Tomasz Wyrwa, Klaudia Szymańska, Edward Dyrcz, Sylwia Rabczuk-Tomkiewicz.
Do Sejmiku Województwa z jedynką SLD będzie Marek Dyduch, szef okręgowy Sojuszu. Z drugiej pozycji startować będzie obecny radny powiatowy, Henryk Rataj.
- Dla mnie szczęśliwa Europa to taka, w której ja i moja żona mamy pracę, a moje dzieci mogą chodzić do szkoły. Przychodzą wakacje, możemy wyjechać na urlop, przychodzą święta, jesteśmy razem i wszystkim się dobrze żyje. Później dzieci mają swoje rodziny i cały model się powtarza. Taki świat chcemy budować. Normalny, żeby ludziom żyło się godnie - powiedział na zakończenie spotkania, Marek Dyduch.
PROGRAM WYBORCZY BEATY MOSKAL - SŁANIEWSKIEJ
Justyna Bereśniewicz, doba.pl
Przeczytaj komentarze (5)
Komentarze (5)