Mieszkańcy Nowic stanęli na wysokości zadania i ugościli świątecznie uziemioną załogę LPR
To miał być kolejny rutynowy lot na pomoc potrzebującemu mężczyźnie. Nic nie wskazywało na to, że w jednej chwili może załamać się pogoda a ratownicy z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego będą zmuszeni świąteczny wieczór spędzić w zimnie, w uziemionym śmigłowcu. Ze wsparciem dla ratowników ruszyli jednak mieszkańcy Nowic w gm. Jaworzyna Śląska.
- 25 grudnia około godziny 19:30 OSP Nowice wykonywało procedurę przyjęcia LPR z Wrocławia na boisku klubu sportowego "Venus" Nowice. Po wylądowaniu i wykonaniu czynności ratowniczych okazało się jednak, że warunki pogodowe (konkretnie zamglenia) nie pozwalają załodze na powrót i lądowanie w bazie we Wrocławiu. Ratownikom ze śmigłowca, mieszkańcy Nowic, przy panującej minusowej temperaturze w udostępnionym pomieszczeniu sportowców, zapewnili ciepłe napoje i strawę. Dodatkowo zapewniono oświetlenie miejsca postoju helikoptera, co miało wpływ na bezpieczeństwo i sprawowanie nad nim nadzoru przez załogę - relacjonuje Krystian Bujalski.
Sytuację potwierdza rzecznik LPR, Justyna Sochacka. - Nasza załoga została wezwana na pomoc pacjentowi z Jaworzyny Śląskiej, u którego doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Po zakończeniu czynności ratowniczych, śmigłowiec ze względu na fatalną pogodę we Wrocławiu musiał czekać na jej poprawę, właśnie w Nowicach. I tu warto wspomnieć o wspaniałym zachowaniu mieszkańców, którzy ugościli świątecznymi potrawami naszych ratowników. Około północy śmigłowiec wrócił do bazy.
foto: archiwum
Przeczytaj komentarze (14)
Komentarze (14)