Kresowiacy świętowali

11 Zobacz galerię

6 listopada w sali Teatru Miejskiego świdnickie Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich obchodziło V Świdnicki Dzień Lwowa i Kultury Kresowej.

Wśród zaproszonych gości pojawili się: ksiądz biskup Ignacy Dec, ksiądz Jan Bagiński, Alicja Synowska, Joanna Gadzińska, Wojciech Murdzek, Teresa Mazurek, Zygmunt Worsa, Leszek Michalak, ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zalewski, Zbigniew Curyl, Piotr Pamuła, Witold Lisowski, Beata Pawłowicz, Witold Karst.

Obchody rozpoczęły się występem chóru Pryma Voce z III Liceum Ogólnokształcącego w Świdnicy. Na scenę wprowadzono również uroczyste sztandary Hufca ZHP Świdnica, IV LO w Świdnicy oraz świdnickiej Szkoły Podstawowej nr 8 .

- Nasze uroczystości to przede wszystkim przypomnienie tego co wydarzyło się 75 lat temu- agresja na Kresy Wschodnie. Tego dnia dla wielu ludzi runął świat, zaczęła się najokrutniejsza z wojen. Z 16/17 września 1939 roku polski ambasador został wezwany po odbiór noty dyplomatycznej o tym, że państwo polskie przestało istnieć. Oczywiście odmówił jej przyjęcia – wspomnienia odczytał Karol Liwirski, prezes świdnickiego oddziału TMLiKP-W .

Wykład o Kresach wygłosił znany ksiądz Tadeusz Isakowicz- Zalewski, który jest autorem książek „Przemilczane ludobójstwo o Kresach” oraz „Nie zapomnij o Kresach”. Obie pozycje to przede wszystkim zbiory autentycznych faktów i próba zmierzenia się z krwawą historią polaków wymordowanych na Wołyniu. Nie obyło się również bez komentarza księdza na temat obencje sytuacji Ukrainy.

bj