Fabryka rakotwórczego asfaltu w Żarowie?
Mieszkańcy Żarowa nie zgadzają się by w ich mieście powstała fabryka asfaltu i nie wykluczają protestów. Burmistrz zapewnia, że bezpieczeństwo żarowian jest dla niego priorytetem.
Za budowę fabryki mas bitumicznych odpowiedzialna jest wrocławska firma Pra-Tra Building, której działka została sprzedana w obrocie prywatnym. Na tym terenie może powstać dowolny zakład produkcyjno-usługowy, ponieważ zezwala na to przyjęty przez radę miejską plan zagospodarowania przestrzennego. Sama działka zlokalizowana jest w odległości ok.480 metrów (kierunku płd-zach) od najbliższej zabudowy mieszkaniowej i w drugą stronę ok. 980 metrów od mieszkań wielorodzinnych.
Na mapie satelitarnej czerwonym okręgiem zaznaczono granice ponad 2 ha działki
- To bliska odległość od naszych domów a oddziaływanie na nasze życie i zdrowie będzie na pewno duże. Nie zgadzamy się by w Żarowie powstała taka fabryka i chcemy by władze miasta zrobiły wszystko by zapobiec jej budowie- mówi redakcji pani Anna.
Burmistrz nie powiedział "nie". Kazał jednak inwestorowi, by ten sporządził raport, jak bardzo fabryka będzie "truła" miasto. Dokument wpłynął już do urzędu i zostanie przedstawiony mieszkańcom 17 stycznia.
- 12 lutego 2019 r. odbędzie się rozprawa administracyjna z udziałem wszystkich stron, tj. inwestora, ekspertów w dziedzinie ochrony środowiska, radnych Rady Miejskiej i mieszkańców. Na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej, nie mogę Państwo udostępnić raportu oddziaływania na środowisko przedstawionego przez inwestora, gdyż w rozumieniu przepisów nie stanowi on informacji publicznej. Zależy mi jednak, aby zainteresowani mieszkańcy mogli się z nim zapoznać, a następnie zadać merytoryczne pytania inwestorom i ekspertom - informuje burmistrz Leszek Michalak.
Z pracy badawczej przeprowadzonej przez Centralny Instytut Ochrony Pracy wynika jasno, że asfalt zawiera wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, i szereg innych niebezpiecznych związków. Liczne badania toksykologiczne i epidemiologiczne wskazują na wyraźną zależność pomiędzy ekspozycją na te związki a wzrostem ryzyka powstawania nowotworów. Wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne wykazują także toksyczność układową, powodując: uszkodzenie nadnerczy, układu chłonnego, krwiotwórczego i oddechowego.
I właśnie tych powikłań najbardziej boją się mieszkańcy. - Nie chcemy by nasze dzieci wdychały pył wydobywający się z fabryki a, który może spowodować raka. Do tego dochodzi także głośność samej produkcji. Wybierając na miejsce życia Żarów, chcieliśmy spokoju. W przypadku budowy asfaltowni nie będziemy go mieli - mówią rozgoryczeni żarowianie.
Do tematu wrócimy.
Przeczytaj komentarze (10)
Komentarze (10)