[FOTO] Pożar sadzy w kominie
W czasie sezonu grzewczego nie ma w zasadzie dnia by strażacy nie byli wzywani do pożarów sadzy w kominie. Do kolejnego tego typu zdarzenia doszło 9 lutego ok.godz. 15.30 w jednym z domów przy ulicy Kraszowickiej w Świdnicy.
Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca i ugaszenia pożaru przy pomocy piasku. Następnie sprawdzono temperaturę za pomocą kamery termowizyjnej.
***
Zapalenie się sadzy w kominie to zapalenie się cząstek nagromadzonych wewnątrz przewodów kominowych (spalinowych), które zbierały się w czasie pracy urządzeń ogrzewczych, a nie były wyczyszczone przez kominiarzy.
Sadza powstaje w wyniku niepełnego spalania stałego materiału palnego. W piecach grzewczych nie wolno spalać tzw. resztek, śmieci i odpadów komunalnych, które powinny być oddawane na wysypisko śmieci. Jako materiały chemicznie bardzo złożone, w piecu spalą się tylko częściowo i wytworzą duże ilości cząstek sadzy, która odłoży się w przewodach kominowych.
Zapaleniu się sadzy w kominie towarzyszy bardzo głośny szum spowodowany trwającą gwałtowną reakcją spalania w przewodzie. Paląca się w wysokich temperaturach sadza może spowodować nieszczelności w przewodzie kominowym, którymi ogień lub wysoka temperatura wyjdzie na zewnątrz, dokonując zapalenia materiałów na poddaszu, czy w pomieszczeniach na niższych kondygnacjach, przylegających bezpośrednio lub pośrednio do komina.
W przypadku zaistnienia pożaru w kominie należy:
- wykonać połączenie na numer alarmowy 998 lub 112, wezwać Państwową Straż Pożarną, podając szczegółowo co się dzieje i jak dojechać do danego budynku,
- wygasić ogień w piecu, kominku,
- zamknąć dopływ powietrza do pieca od dołu i od góry (z braku powietrza ogień z czasem wygaśnie),
- przez cały czas dozorować całą długość przewodu kominowego od strony pomieszczeń,
- zabezpieczyć do ewentualnego użycia środki gaśnicze, np. gaśnice, koc gaśniczy, podpięty wąż do instalacji wodnej, wodę w pojemniku,
- udostępnić pomieszczenia i udzielić niezbędnych informacji przybyłym strażakom.
WAŻNE !
- NIE WOLNO wlewać wody do palącego się komina, gdyż grozi to jego rozerwaniem.
- Po pożarze sadzy w kominie należy wezwać kominiarza, aby dokonał wyczyszczenia przewodów i zwrócił uwagę na ich stan techniczny. Należy pamiętać iż przez nieszczelne przewody wędrują palące się cząstki materiału palnego lub bardzo gorące gazy spalinowe, w tym groźny, niewyczuwalny tlenek węgla (czad).
Za zdjęcia dziękujemy Czytelniczce Magdzie.
Przeczytaj komentarze (6)
Komentarze (6)