Wzięli sprawy w swoje ręce i uszyli dla mieszkańców maseczki [AKTUALIZACJA]

- Chciałam się podzielić fajną wiadomością. Mieszkam w Marcinowicach. Dzisiaj otrzymałam maseczkę razem z instrukcją obsługi (i chyba wszyscy mieszkańcy gminy też). Świetna inicjatywa. Dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w akcję #MaseczkaDlaMieszkańca - informuje nasza Czytelniczka Anna, mieszkanka Marcinowic.

Gmina Marcinowice nie czekała, tylko wzięła sprawy w swoje ręce, tak by zabezpieczyć  mieszkańców w towar na rynku deficytowy: maseczki. 

W sumie dzięki zaangażowaniu wolontariuszy udało się uszyć ok. 5000 maseczek. Część z nich trafiła do OSP, szpitala Latawiec, pogotowia czy Przylądka Nadziei.

AKTUALIZACJA:

- Mamy nadzieję, że macie je już u siebie lub niebawem do Was dotrą. Z tego miejsca dziękujemy i kłaniamy się nisko wszystkim Paniom i Panom, którzy w chwili potrzeby chwycili za maszyny do szycia i wykazali się wielkim sercem i zaangażowaniem. Wspólnymi siłami udało się uszyć ponad 6500 szt., które trafiły do mieszkańców, instytucji, szpitala, pogotowia, sklepów - poinformowali organizatorzy.