Walne zgromadzenie wspólników MPK

Rok 2020 odcisnął się piętnem pandemii na Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym Świdnica. Dziś Walne Zgromadzenie Wspólników przeanalizowało i zatwierdziło sprawozdanie finansowe Zarządu świdnickiego przewoźnika i udzieliło absolutorium prezesowi Tomaszowi Kurzawie i wiceprezesowi Jarosławowi Kozłowskiemu.

Udziały MPK są własnością czterech gmin, a w zebraniu udział wzięli reprezentujący udziałowców: Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy, Leszek Michalak - burmistrz Żarowa, Bartłomiej Struzik - wicewójt Gminy Wiejskiej Świdnica i Robert Sawicki, sekretarz Gminy Marcinowice. 

Wynik finansowy MPK Świdnica był lepszy od planowanego o 0,6 mln złotych mimo wywołanego COVID-owymi obostrzeniami spadku sprzedaży biletów o 950 tysięcy złotych.

Do skutków pandemii zaliczyć można także stratę na przewozach szkolnych wynikającą z konieczności utrzymywania gotowości do realizacji zawartych umów na przewozy mimo przedłużającej się nauki hybrydowej i niemożliwych do zaplanowania terminów uruchomienia edukacji w szkołach.

- Ten trudny rok w świdnickim MPK to także jasne punkty – powiedziała po zakończonych obradach Walnego Zgromadzenia Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy, największego udziałowca spółki – zakończona została budowa infrastruktury do ładowania autobusów elektrycznych, na ulice
miasta wyjechały dwa elektryki zakupione ze środków programu „Gepard”. Tym samym spółka wkroczyła na ścieżkę elektromobilności, która podąża konsekwentnie i odważnie, bo na horyzoncie jest już kolejnych sześć autobusów elektrycznych. Jeśli wszystko pójdzie dobrze w 2023 roku 1/3 autobusów miejskich będzie miała napęd elektryczny.

W ostatnim dniu maja Zarząd spółki zasiada do zdalnych negocjacji w sprawie uściślenia umowy na zakup kolejnych 6 elektrobusów, 2 dodatkowych pantografów wraz z trafostacjami zlokalizowanych przy ważnych węzłach komunikacyjnych miasta oraz dodatkowo stacji z 6 stanowiskami plug in do ładowania zlokalizowanych na terenie MPK i dwóch ładowarek mobilnych mniejszej mocy.

Autobusy wraz z infrastrukturą planowane do zakupu w ramach rządowego programu „Zielony Transport Publiczny” są warte łącznie 21 milionów złotych brutto z czego dotacja z NFOŚiGW wyniesie 12,6 mln, niskooprocentowana pożyczka 4,3 mln, pozostała kwota to środki własne.