Ostatnie dni zbiórki... Ostatnia szansa na uratowanie życia Antka!
Antoni Sobecki to niespełna dwuletni chłopczyk ze Świebodzic. Uśmiechnięty, z ciekawością poznający otaczający go świat. Ale świat Antosia to walka z chorobą i wyścig z czasem. Dlaczego? Ponieważ urodził się ze śmiertelną wadą serca – HLHS. Żyje tylko z połową serduszka, która w chwili obecnej jest w stanie krytycznym.
Czas działa na naszą niekorzyść... Musimy zebrać środki na operację Antosia do końca grudnia. To jego jedyna szansa na uratowanie życia. DLATEGO BŁAGAMY O POMOC! Antoś jest bardzo osłabiony, dużo śpi. Każda procedura medyczna powoduje płacz i spadki saturacji, co jest na tym etapie bardzo niebezpieczne dla dopiero co zoperowanego serduszka! Dlatego błagamy Was o to, żeby cierpienie Antosia i jego walka po operacji nie poszły na marne... Przed Antosiem drugi etap operacji, bez którego Antoś umrze... A na który cały czas brakuje środków! Czekanie z tykającą bombą to ogromne ryzyko udaru, zdeformowanej klatki piersiowej, ciężkiej niewydolności krążeniowej i oddechowej... Jedyne co możemy zrobić, to zdążyć z drugim etapem operacji. Nie możemy czekać, aż stan serca ponownie będzie krytyczny... Wtedy go stracimy! – zaznaczają rodzice Antosia i tym samym zrozpaczeni proszą o pomoc.
Rodzice Antosia mają bardzo mało czasu na uzbieranie pieniędzy na operację. Pomóżmy im w tym. Pomóżmy im nie stracić syna.
Do końca zbiórki pozostało jeszcze 4 dni, pozostało do zebrania ok. 60 tyś. złotych. Szczegóły zbiórki i opis znajdziemy pod tym linkiem:siepomaga.pl.
Dodaj komentarz
Komentarze (0)