[FOTO] Jest stalowe, za to z dużą mocą. Kolejne nakrętkowe serce w Świdnicy
Teraz pomoc potrzebującym będzie łatwiejsza, a włączyć w nią będzie mógł się każdy w bardzo prosty sposób. W Świdnicy powstało kolejne, wielkie serce pomocy, tym razem pod sklepem Leroy Merlin w Świdnicy.
Serca na nakrętki, metalowe kosze możemy spotkać w najróżniejszych miejscach w Polsce. Wrzucamy do nich nakrętki, które następnie sprzedawane są do firm recyklingowych i przerabiane na surowce wtórne. Całkowity dochód ze sprzedażny plastiku przeznaczony jest na pomoc dla potrzebujących osób. Za kilogram nakrętek można otrzymać od 50 groszy do 1 złotówki. Możemy tam wrzucać wszelkie plastikowe nakrętki, bez względu na kształt czy kolor. Mogą to więc być nakrętki, np. po napojach, kawie, mleku czy jogurtach.
- Dzięki inicjatywie Fundacji Wspierania Sportu Wieśka Żurka ,,Łączy nas Football,, oraz pełnej akceptacji dyrekcji Leroy Merlin Świdnica możemy aktywnie włączyć się do pomocy w szczytnym celu, dbając jednocześnie o ekologię - informuje Joanna Traczyk.
W pojemniku zostawić możemy również zakrętki po chemii gospodarczej, po płynach do zmywania, szamponach i płynach do płukania. Czerwone serce, chociaż jest stalowe, to z dużą mocą. - Kolejne nasze serce, już dziesiąte, wspomoże leczenie ciężko chorych świdnickich dzieci. Tym razem będzie to Lenka Łebkowska. Co również bardzo istotne, kolejne setki kilogramów bardzo szkodliwego dla środowiska plastiku wywieziemy ze Świdnicy, celem jego recyklingu. Zapraszamy więc wszystkich odwiedzających Leroy Merlin oraz inne sklepy Centrum Handlowego przy ul. Sikorskiego do wzięcia udziału w tej szlachetnej inicjatywie. Wielkie dzięki dla Joanny Traczyk z Leroy Merlin za fantastyczną dotychczasową współpracę - mówi Wiesław Żurek z Fundacji Wspierania Sportu "Łączy nas Football".
foto - FB Fundacja Wspierania Sportu "Łączy nas Football".
Dodaj komentarz
Komentarze (0)