Policjanci eskortowali do szpitala rocznego chłopca
Pomagamy i chronimy – to motto, które przyświeca policjantom każdego dnia, kiedy dbają o bezpieczeństwo mieszkańców naszego kraju. Po raz kolejny potwierdzili to policjanci ruchu drogowego ze świdnickiej komendy powiatowej. W trakcie wykonywanych czynności związanych z kolizją, zgłosiła się do nich zdenerwowana kobieta, która poprosiła funkcjonariuszy o pomoc w dotarciu do szpitala. W aucie rodzice wieźli rocznego synka, który został pożądlony przez pszczoły. Policjanci bez chwili zawahania podjęli się pilotażu rodziny, aby ta bezpiecznie dotarła do placówki medycznej, gdzie chłopcem zajęli się specjaliści.
- 16 sierpnia, około godziny 18:00, funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Powiatowej Policji wykonywali na drodze nr 3396D (tzw. łącznik autostradowy) czynności w związku z kolizją drogową. W trakcie tych działań, przy interweniujących policjantach zatrzymało się auto, z którego wybiegła roztrzęsiona kobieta. Poinformowała ona mundurowych, że wraz z mężem wiezie rocznego syna do szpitala w Świdnicy. Z rozmowy wynikało, że dziecko zostało dotkliwie pożądlone przez pszczoły - mówi mł. asp. Magdalena Ząbek z KPP Świdnica.
W takiej sytuacji decyzja funkcjonariuszy mogła być tylko jedna. Poinstruowali ojca chłopca, w jaki sposób ma się poruszać za radiowozem i przy użyciu sygnałów uprzywilejowania rozpoczęli pilotaż rodziny do szpitala. W trakcie dojazdu do placówki medycznej oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy skierował dodatkowy patrol ruchu drogowego w celu zabezpieczenia przejazdu przez miasto. Dzięki sprawnym działaniom policyjnych patroli, rodzina szybko i bezpiecznie dotarła do szpitala, a chłopiec trafił pod opiekę lekarzy, gdzie otrzymał potrzebna pomoc medyczną.
foto - KPP Świdnica
Przeczytaj komentarze (2)
Komentarze (2)