100 lat pana Kazimierza ze Świdnicy. Poznajcie historię jubilata!
Świdniczanin Kazimierz Celmer urodził się 26 września 1924 roku w Jankowie, w ówczesnym województwie bydgoskim. Mieszkał tam wraz z rodzicami Franciszkiem i Stefanią, do rozpoczęcia II wojny światowej. Miał 6 rodzeństwa - 2 siostry i 4 braci. W miniony czwartek obchodził swoje 100. urodziny.
Po zakończeniu wojny oraz odbyciu służby wojskowej otrzymał przydział pracy do Świdnicy. Właśnie tutaj poznał swoją przyszłą żonę Helenę, z którą w 1958 roku zawarł związek małżeński, z którego urodziło się dwoje dzieci.
Szacowny Jubilat całe dorosłe życie związał ze Świdnicą. Pracował w cukrowni, Centrali Spożywczej, Miejskim Handlu Detalicznym oraz Spółdzielni Pracy Transportowej „Siła”, jako kierowca. W 1988 roku uległ wypadkowi samochodowemu i po niedługo trwającym świadczeniu rentowym nabył prawo do emerytury. Wówczas oddał się pasji uprawy przydomowego ogródka, którą realizował do ukończenia 97 roku życia. Aktywnie uprawiał również sport, jeżdżąc na rowerze, jednak czas pandemii spowodował ograniczenie tej aktywności. Pan Kazimierz czyta książki, głównie historyczne. Jubilat doczekał się 3 wnuków i 2 prawnuków.
/UM Świdnica/
Przeczytaj komentarze (4)
Komentarze (4)