[WIDEO/FOTO] "Zróbmy wszystko, by nasze dzieci nigdy nie musiały walczyć". W Świdnicy świętowano 81. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego

piątek, 1.8.2025 20:53 449 0

Obchody 81. rocznicy powstania warszawskiego w Świdnicy zorganizowano tradycyjnie w dwóch lokalizacjach. O 16.00 na rynku rozpoczęły się uroczystości zorganizowane przez Świdnickie Stowarzyszenie Patriotyczne i Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej, a o godz. 17.00 na Rondzie Powstańców Warszawy Godzinę "W" świętowano z inicjatywy Dolnośląskiego Stowarzyszenia Miłośników Motoryzacji i Świdnickiej Grupy Biegów.

- Czytamy o powstaniu warszawskim. O determinacji, odwadze i wielkiej wierze tych, którzy walczyli nie tylko o wolną Warszawę, ale i Polskę. Spodziewano się innego finału – liczono na pomoc z zewnątrz, lecz historia potoczyła się inaczej. Zamiast kilku dni, Warszawa walczyła 63 dni – straszliwych, pełnych ofiar. Oglądamy dziś zdjęcia małych łączników, sanitariuszek, młodych żołnierzy, grobów tworzonych na podwórkach. 200 tysięcy ofiar – nie tylko walczących, ale i ludności cywilnej, o której wciąż mówi się za mało. Warszawiacy rozstrzeliwani na oczach bliskich, chowani na ulicach, gdzie dorastali i które chcieli odzyskać dla Polski. Nie sposób oceniać decyzji o walce bez zrozumienia pięciu lat okupacji, strachu, upodlenia. Warszawa po wojnie była morzem ruin, ale się podniosła – dziś jest nowoczesną stolicą, z której jesteśmy dumni. Niech powstańcze miejsca – Wola, Ochota, Żoliborz, Śródmieście – będą dla nas przestrogą i refleksją, jak wielką ofiarę można ponieść za wolność. Najgłębsze wzruszenie przychodzi, gdy stoimy przy Pomniku Małego Powstańca – dziecka z karabinem, w za dużym hełmie i butach. Zróbmy wszystko, by nasze dzieci nigdy nie musiały walczyć. Pamiętajmy o wartościach, które nieśli powstańcy. Dopóki trwa pamięć, trwa nasza tożsamość. Dziękuję młodzieży – za obecność, za mundury, za to, że 1 sierpnia przypominacie nam, dlaczego warto pamiętać - przemawiała prezydent Beata Moskal-Słaniewska.

Zgromadziliśmy się tutaj, jak co roku, w Świdnicy, by o godzinie 'W' połączyć się myślami z centrum Warszawy i tymi, którzy 81 lat temu walczyli o wolną Polskę. Wiele miejsc w Polsce staje się wtedy bijącym sercem stolicy. Te rocznice nie są tylko wspomnieniem wydarzeń sprzed lat – to żywa lekcja patriotyzmu. Powstanie Warszawskie, największy czyn zbrojny Armii Krajowej, to fundament, na którym zbudowana została dzisiejsza niepodległa Polska.  Odwołując się do słów Lecha Kaczyńskiego i Jana Pawła II, dodał: „Wolność nie jest dana raz na zawsze – jest zadana. Dlatego dziś, w obliczu zagrożeń, podejmujemy wysiłki, by Polska była bezpieczna, silna i gotowa, by nikt nie odważył się jej zaatakować. Zwrócił także uwagę na odpowiedzialność za wychowanie młodzieży: „To młodzi ludzie, kwiat warszawskiej młodzieży, stanęli wtedy do walki – wychowani w duchu patriotyzmu, dla których ważniejsze były wartości niż życie: Bóg, honor, ojczyzna - podkreślał poseł na Sejm RP Ireneusz Zyska.

Powstanie warszawskie rozpoczęło się 1 sierpnia 1944 roku i trwało 63 dni. Było zbrojnym wystąpieniem Armii Krajowej przeciwko okupującym stolicę wojskom niemieckim. Celem powstańców było wyzwolenie Warszawy przed wkroczeniem Armii Czerwonej oraz zamanifestowanie niepodległości Polski. Mimo ogromnego poświęcenia i heroizmu, powstanie zakończyło się klęską militarną, a miasto zostało niemal całkowicie zniszczone. Powstanie pochłonęło ok. 200 tysięcy ofiar, zarówno wśród ludności cywilnej, jak i żołnierzy.

 
/foto, wideo: doba.pl/
Dodaj komentarz

Komentarze (0)

Nowy wątek