15 lat dla mordercy

Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wyrok sądu ze Świdnicy i Józef B., który zabił swoją konkubinę  w Świebodzicach posiedzi za kratkami przez 15 lat.

Do morderstwa doszło w połowie kwietnia 2015 roku. 54-letni mężczyzna zabił swą o 13 lat starszą konkubinę, bo ta jak mówił sprawca, zrzędziła. Zadał jej w 17 ciosów nożem, zostawił i poszedł spać do swojego mieszkania. Zwłoki kobiety przypadkowo odkrył pracownik firmy budowlanej.

Dzień przed dokonaniem zbrodni oskarżony pił alkohol. O to największe pretensje miała ofiara, jego konkubina. Wtedy się pokłócili. W toku składanych wyjaśnień mężczyzna zeznał, że poszedł na staw, a gdy już wrócił kobieta leżała nieprzytomna. Niestety świadków potwierdzających jego relację nie znaleziono. 

– Chciała, bym znalazł sobie pracę. Po powrocie myślałem, że straciła przytomność. Już kiedyś tak było – mówił przed sądem Józef B.

Wiary tym zapewnieniom nie dał również sąd. Zarówno prokurator, jak i sąd I i II instancji uznali, że to Józef B. zabił Jadwigę K.

- Prawo jest jednak tak skonstruowane, że za zabójstwo przewiduje karę od 8 do 15 lat i dwie kary eliminacyjne - 25 lat i dożywocie – powiedział sędzia Tomasz Uszpulewicz, prowadzący proces w październiku 2015 roku w Świdnicy. Uznał także , że Józef B. nie działał jednak w sposób szczególny i nie zaplanował zbrodni, dlatego nie mógł zasądzić kary eliminacyjnej. Podkreślił natomiast, że skazany zrobił wszystko, by pozbawić konkubinę życia, a dodatkowo zostawił ją ranną w kuchni.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu podtrzymał wyrok 15 lar pozbawienia wolności dla Józefa B.

Justyna Bereśniewicz, doba.pl