[LIST CZYTELNIKA] Brudna, ciepła woda na Osiedlu Młodych
Od jakiegoś czasu w mieszkaniu naszego czytelnika przy ulicy Piłsudskiego w Świdnicy z kranu leci brudna, brązowa woda. - Problem dotyczy tylko ciepłej wody, zimna pozostaje bezbarwna i czysta - mówi pan Adam.
Dokładnie widać to na zdjęciach przesłanych do redakcji. - Od jakiegoś czasu gdy puszczam ciepłą wodę ma ona lekko brązowy kolor i wygląda po prostu na brudną. Nie wiemy czy uległa ona skażeniu i czy jest niebezpieczna dla naszego zdrowia - opowiada pan Adam.
Za jakość dostarczanej użytkownikom wody bowiem decyduje stan zewnętrznej instalacji przesyłowej, za który odpowiadają wodociągi oraz wewnętrznej, monitorowanej przez administratorów budynków.
- W powszechnym przekonaniu ciepła woda wylatująca z oznaczonego na czerwono kurka powstaje na ul. Pogodnej i rurami trafia do mieszkań. Spotkałem się też z teorią, że to ŚPWiK ogrzewa wodę. Tymczasem, z naszej ciepłowni wypływa tylko jeden czynnik grzewczy, który rurami trafia do umieszczonych w budynkach węzłów cieplnych. Tam wymiennik ogrzewa wodę wodociągową, a sterowanie pogodowe reguluje temperaturę czynnika grzewczego trafiającego do kaloryferów. Węzły cieplne najczęściej są własnością naszych klientów: spółdzielni mieszkaniowych, wspólnot itp. To do nich, albo do zarządców wspólnot należy zwracać się w przypadków wszelkich nieprawidłowości w działaniu CO i ciepłej wody użytkowej. Zwłaszcza w sytuacji takiej, jak na Piłsudskiego, gdzie zimna woda nie wykazuje żadnych odstępstw od normy. MZEC nie barwi wody - tłumaczy rzecznik spółki, Witold Tomkiewicz.
Przeczytaj komentarze (5)
Komentarze (5)