Rodzice o planowanym proteście nauczycieli: "popieramy, ale..."
Wiele wskazuje na to, że polską oświatę czeka poważne trzęsienie ziemi. W trwających od kilku miesięcy rozmowach związkowców z rządem nie widać końca a tymczasem poniedziałek 8 kwietnia zbliża się nieubłagalnie. Co o proteście nauczycieli sądzą rodzice?
- Popieram strajk, należy zwrócić uwagę,że są to ludzie po studiach i to nie jednych! Podnoszą kwalifikacje w związku z wymogami,a płaca-licha. Wiele ludzi jest przeciwnych strajkowi dlatego, że dzieci mają dużo prac domowych i nauki-ale to nie nauczyciel zatwierdza program tylko Minister Edukacji i to do niego powinny być kierowane wszelkiego rodzaju pretensje - mówi pani Urszula.
- Ja popieram. Strajkują w tym okresie, bo wiedzą, że mogą coś zdziałać. Policjanci też strajkowali w listopadzie, zagroził, że nie obstawia marszu niepodległości i co, udało się? Udało. Fakt, nauczyciele maja dużo wolnego, ale to jest też ciężka praca z młodzieżą i dziećmi, z którą jak wiemy w dzisiejszych czasach łatwo nie jest. A co do systemu, to ministerstwo już dawno powinno się za to wziąć. Mieszkam w Anglii i tutaj moje dzieci chodzą do szkoły. Mają ferie co 6 tygodni (tydzień lub na święta dwa). Wakacje rozpoczynają pod koniec lipca. Wszystkie dzieci są w szkołach od 9 do 15. Zadania domowe zazwyczaj tylko na weekendy (oczywiście w wyższych klasach zdarzają się częściej). I nauczyciele zarabiają godziwie. Jasne, zaraz ktoś powie, że nie można porównywać Anglii do Polski. Poziom nauczania jest dużo wyższy w Polsce, ale też nie czuje, żeby moje dzieci były z tego powodu mniej wyedukowane jak dzieci w ich wieku mieszkające w Polsce. Myślę, że w polskim szkolnictwie potrzebna jest reforma, ale na to nauczyciele większego wpływu nie mają. Niestety - podkreśla pani Natalia.
Wielu rodziców ma nadzieję, że walka nauczycieli nie zakończy się na walce o podwyżki. Chcieliby, aby pedagodzy myśleli również o tym, że naprawy wymaga cały system edukacji.
- Jeśli te podwyżki maja poprawić jakość pracy dzięki czemu mniej będzie zadawane do domu to popieram - mówi pani Justyna.
- A gdzie w postulatach jest o poprawie edukacji ... Nie słyszałam by walczyli o zmianę programu nauczania czy sposobu. Walczą o swoje i tyle. A czy po podwyżkach zmienia swój sposób pracy to już indywidualna sprawa. Jeśli nauczyciel nie jest z powołania to podwyżka nie zmieni w nim nic. Uważam że fakt takich strajków co chwilę to innych sektorów to zły sposób. Czas by wszyscy na raz zrobili bunt zmienić trzeba wiele - zastanawia się pani Agnieszka.
Wśród głosów opiekunów nie brakuje także tych negatywnych. Zdaniem pani Iwony każdy pracownik, nie tylko ten z oświaty, powinien godnie zarabiać. - Też mamy ciężką i stresująca pracy,jeśli chcemy podnosić swoje kwalifikacje to również większość z nas pewnie zabiera lekturę do domu bądź doszkala się prywatnie i co więcej jest na każde zawołanie pod telefonem. Nie ma się co licytować kto ma gorzej ważne jest by wynik końcowy był satysfakcjonujący dla wszystkich zwłaszcza dla dzieci - mówi.
- Ja nie popieram. Na okrętkę strajkują rolnicy, pielęgniarki, nauczyciele i górnicy jedni kończą drudzy zaczynają. Dzieci teraz będą miały wolne a potem w wakacje żaden rodzic nigdzie nie pojedzie na urlop bo trzeba nadrabiać program - uważa z kolei pani Małgorzata.
Rodzice zaznaczają także, że strajk nauczycieli byłby dla nich sporym utrudnieniem, bo często dzieci są za małe, by mogły zostać same w domu a pracodawcy nie patrzą przychylnie na nagłe branie urlopu.
- Popieram, jeśli myślę o interesie nauczycieli. Jako rodzic nie bardzo, mam nadzieję, że nasze przedszkole się nie przyłączy, bo nie rozumiem dlaczego ja mam być poszkodowana - pyta pani Marta.
- Te wszystkie osoby co są takie bardzo za....to raczej nie mają problemu z dziećmi. Nie będą musiały brać L4 i tracić kasy.. nie wspomnę o tym że trzeba to zgłosić u siebie w pracy ... ale ok.. luz.. Może niech każdy sobie strajkuje. Tylko co z tymi co nie mają się czym zasłonić? - twierdzi pani Mariola.
Według sondażu przeprowadzonego przez SW Research dla “Newsweeka” na grupie 800 Polaków strajk nauczycieli popiera 47,4 proc. badanych. 36% jest temu przeciwne. 16,6 proc. respondentów nie ma zdania w tym temacie.
CZYTAJ TAKŻE:
Mamy odpowiedź ministerstwa ws. strajku w oświacie
Strajk w szkołach: prezydent miasta napisała list do rodziców
Beata Moskal-Słaniewska: pensje strajkujących nauczycieli nie zostaną obniżone
Przeczytaj komentarze (28)
Komentarze (28)
INp.jpg:large nasz...
ival?src=hash ...