Osiedlowy bandyta zatrzymany: groził mieszkańcom śmiercią
Od lat terroryzował mieszkańców Osiedla Zawiszów: groził im śmiercią wyzywał, naruszał nietykalność cielesną, niszczył mienie. Późnym wieczorem 25 maja zaatakował kolejne osoby. Prokurator postawił mu łącznie trzy zarzuty.
W sobotę krewki 33-letni Damian D. zaczął atakować mężczyznę, który akurat koło niego przechodził. Uderzył go, groził mu śmiercią, zachowywał się bardzo agresywnie. Następnie w obronie poszkodowanego stanęła kobieta. I tu, 33-latek nie przebierał w słowach, uderzając świdniczankę drzwiami auta, krzycząc, że pozbawi ją życia. Jakby tego mało, z balkonu próbowała uspokoić go kolejna osoba.
- Damian D., podbiegł do tego balkonu, uszkodził go, kierując w stronę mężczyzny słowa powszechnie uważane za obelżywe. Na miejsce wezwano policję, która znalazła przy zatrzymanym gram marihuany. Postawiliśmy mu w sumie trzy zarzuty. Ze względu na to, że 33-latek budzi strach, zna te osoby, ich miejsce zamieszkania, jest bardzo agresywny wystąpiliśmy do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt. Na decyzję czekamy - informuje prokurator rejonowy, Marek Rusin.
To nie pierwszy występek mężczyzny. Agresor był już kilkakrotnie karany za groźby karalne.
- Tym razem działał w warunkach recydywy - dodaje prokurator.
Przeczytaj komentarze (4)
Komentarze (4)