Donosy za Strajk Kobiet. Policja przesłuchuje świadków
Trzy postepowania ws. Strajków Kobiet, które odbyły się w październiku na terenie powiatu świdnickiego prowadzi policja. Dwa z nich wszczęte zostały w wyniku złożenia doniesienia.
- Zostałam wezwana na komisariat w Świdnicy ws. strajku. 23 października zostałam spisana prze policję. Musiałam złożyć zeznania - informuje redakcję czytelniczka.
Prowadzenie postępowań potwierdza rzecznik KPP Świdnica, Magdalena Ząbek. Dwa z nich wszczęte zostały po złożonych donosach.
- Pierwsze postępowanie dotyczy zdarzeń z dnia 23 października 2020 roku na terenie m. Świdnicy. Prowadzone jest w sprawie naruszeń przepisów o zgromadzeniach. Postępowanie prowadzone jest z urzędu. Drugie postępowanie dotyczy zdarzeń z dnia 26 października 2020 roku na terenie m. Strzegom. Prowadzone jest w sprawie zakłócania spokoju. Postępowanie prowadzone jest po zawiadomieniu osoby pokrzywdzonej. Trzecie postępowanie dotyczy zdarzeń z dnia 27 i 29 października 2020 roku na terenie m. Świdnicy. Prowadzone jest w sprawie zakłócania spokoju. Postępowanie prowadzone jest po zawiadomieniu osoby pokrzywdzonej - wylicza rzeczniczka.
Podobne przesłuchania prowadzone są w całej Polsce. Często sprawy kierowane są do prokuratury. Według inicjatorek Strajku Kobiet wszystko po to, by w małych miejscowościach wywrzeć nacisk.
- Patrząc na rezolucję Parlamentu Europejskiego i jej treść uprawnione jest twierdzenie, że są to działania represyjne, mające wywołać efekt mrożący. Aby nikt nie ośmielił się więcej organizować tego typu wydarzeń – wskazuje dla oko.press mec. Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska, adwokatka specjalizująca się w prawie karnym.
Przeczytaj komentarze (17)
Komentarze (17)