Maile do sanepidu o "bolszewickich praktykach". Zmasowana akcja przedsiębiorców
Ruszyła zmasowana akcja „Zapytaj Sanepid”, w ramach której każdy chętny może wygenerować i wysłać wniosek o dostęp do informacji publicznej do wybranych przez siebie stacji powiatowych. Organizatorzy liczą, że w ten sposób urzędnicy sanepidu zajmą się "papierkową robotą" zamiast wykonywać kontrole.
- Sanepid gnębi przedsiębiorców coraz bardziej. Obserwujemy kompletne bezprawie i brak zasad moralnych. Państwo PiS działa jak grupa przestępcza. Sprawdźmy, jak jest zorganizowane. Sami nie ustąpią, musimy im w tym pomóc. Pokażmy, że potrafimy jako społeczeństwo wspólnie dać opór tym bolszewickim praktykom - zachęcają pomysłodawcy.
- Działanie wnioskodawców, w szczególności masowa ilość przesyłanych wiadomości i ich treść zredagowana w sposób, który wymagałby olbrzymiego nakładu pracy w celu udzielenia odpowiedzi, nie świadczy o zamiarze uzyskania informacji publicznej w celu jej wykorzystania dla dobra wspólnego, czyli zgodnie z intencją prawodawcy zmaterializowaną w ustawie z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. Rzeczywiste intencje osób przekazujących przedmiotowe wiadomości e-mail obrazuje określenie działalności Państwowej Inspekcji Sanitarnej ukierunkowanej na zwalczanie epidemii SARS-CoV-2 jako „bolszewickie praktyki” - informuje m.in. Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Świdnicy.
Trwający od kilku miesięcy lockdown rozsierdził przedsiębiorców wielu branż, których biznesy przez wprowadzone obostrzenia stoją na skraju bankructwa. Niektóre z restauracji (także w powiecie świdnickim) rozpoczęły przyjmowanie gości, do podobnych sytuacji dochodzi zresztą w całym kraju.
- Z dużym zrozumieniem dla trudnej sytuacji przedsiębiorców oraz innych osób zarobkujących, które dotknięte zostały skutkami epidemii SARS-CoV-2, należy jednak stanowczo wskazać, że w świetle konstytucyjnych zasad funkcjonowania demokratycznego państwa prawa nie może być tolerancji dla wymuszania prymatu interesów ekonomicznych określonych grup zawodowych nad bezpieczeństwem zdrowotnym ludności. Zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej „Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli” (art. 1), „zapewnia bezpieczeństwo obywateli” (art. 5), „każdy ma prawo do ochrony zdrowia” (art. 68 ust. 1), a „władze publiczne są obowiązane do zwalczania chorób epidemicznych” (art. 68 ust. 4) - tłumaczy Sanepid.
Tymczasem, Michał Dworczyk szef kancelarii premiera pytany Programie 1. Polskiego Radia, czy można spodziewać się wkrótce otwarcia restauracji Dworczyk odparł, że informacje w sprawie obostrzeń przedstawi jeszcze w tym tygodniu premier. "Na pewno w tym tygodniu premier Mateusz Morawiecki przedstawi dalsze działania w tej sprawie" - powiedział szef KPRM. Pytany o możliwość otwarcia hoteli i pensjonatów od 15 lutego, Dworczyk odpowiedział, że decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły. "Proszę jeszcze o kilkadziesiąt godzin cierpliwości i wtedy precyzyjny komunikat w tej sprawie przedstawi premier Mateusz Morawiecki" - dodał.
Przeczytaj komentarze (9)
Komentarze (9)