Single i remiksy rozbawiły świdnicką publiczność
"Single i remiksy" w wykonaniu stołecznych gwiazd 14 marca miała okazję obejrzeć świdnicka publiczność teatralna. Mimo obaw, że bilety były za drogie, zarówno parter tetaru jak i balkon były szczelnie wypełnione po brzegi widzami.
Sztuka Marcina Szczygielskiego to w założeniu komedia demaskująca mechanizmy korporacyjnych stosunków i obnażająca rzeczywisty charakter życia wielkomiejskich singli, pozornie gloryfikujących swoją niezależność i swobodę, a tak naprawdę stających się niewolnikami wychwalanej przez siebie wolności i kariery.
Duet Szczygielski-Lubaszenko obiecywał dobrą zabawę i trafne obserwacje, a czwórka odtwórców głównych ról (choć nie bez obawy) dawała nadzieję na popis aktorskiego kunsztu. Niestety, "Single i remiksy" skomponowane są z bardzo płytkich spostrzeżeń, ocierających się stereotypów jak chociażby to, że w korporacjach jedni drugim nieustannie podkładają świnie, że kredyty czynią z ludzi niewolników, że dla kariery popełni się każdą głupotę i jest się w stanie poświęcić wszystko, łącznie z pracą 24 godziny na dobę.
Przedstawienie momentami śmieszne, momentami nudne, tak jak i korporacyjna rzeczywistość przypadło jednak świdnickiej publiczności do gustu.
- Dawno się tak nie ubawiłem, nie mogłem opanować śmiechu, świetna rzecz – powiedział po spektaklu jeden z widzów.
***
Obsada: Anna Mucha, Katarzyna Maciąg, Lesław Żurek oraz Wojtek Medyński.
Reżyser: Olaf Lubaszenko.
Premiera sztuki odbyła się w Teatrze Capitol w Warszawie 14 października 2012 r.
Przeczytaj komentarze (3)
Komentarze (3)