[FOTO] Kot wszedł na drzewo, ale nie był w stanie samodzielnie zejść. Do akcji przystąpili strażacy
W piątek, 5 kwietnia o godz. 12.21 Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej otrzymała zgłoszenie od Straży Miejskiej o kocie, który wszedł na drzewo w pobliżu żłobka przy ul. Słobódzkiego w Świdnicy i nie był w stanie samodzielnie zejść.
- Na miejsce skierowano patrol naszej jednostki oraz wezwano pracownika schroniska dla zwierząt. Uzgodniono, że kot prawdopodobnie zejdzie sam z drzewa, więc na razie nie będziemy interweniować. Siłowe zdejmowanie kota z tak dużej wysokości byłoby dla zwierzęcia niebezpieczne i bardzo traumatyczne. Niestety po kilku godzinach kot nadal przebywał w tym samym miejscu. Podjęto decyzję o wezwaniu straży pożarnej - relacjonuje Straż Miejska ze Świdnicy.
- Po przybyciu na miejsce strażacy przystąpili do pomocy zwierzęciu z użyciem drabiny i sprowadzili futrzaka na dół. W akcji uczestniczył jeden zastęp KPPSP. Akcja trwała około pół godziny, zwierzę zostało przekazane przedstawicielowi świdnickiego schroniska - opisuje mł. bryg. Łukasz Grzelak, zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy.
foto: doba.pl
Przeczytaj komentarze (3)
Komentarze (3)