Dwulatek błąkał się w nocy po Świdnicy-był pod opieką pijanej babci
Dzisiejszej nocy około 3.45 przy ulicy Łukasińskiego niespełna dwuletni chłopiec błąkał się w samych śpioszkach po mieście. Zauważyła go jadąca ulicą kobieta i zawiadomiła policję.
Funkcjonariusze natychmiast ustalili gdzie mieszka dziecko ponieważ miało przy sobie mały portfelik. Jak się później okazało malec był pod opieką babci, która była pijana.
- Babcia jest prawną opiekunką dziecka. Miała niecały promil alkoholu. W tej chwili czekamy, aby wytrzeźwiała. Dopiero wtedy będziemy mogli ją przesłuchać. Na szczęście dziecku nic się nie stało- komentuje Adam Mazur z KPP Świdnica.
O zdarzeniu zostanie powiadomiony sąd rodzinny. Kobieta za niedopilnowanie wnuka może usłyszeć zarzut narażenia dziecka na utratę życia lub zdrowia.
Aktualizacja: Chłopiec w tej chwili przebywa w szpitalu Latawiec. Jak powiedział dla tvn24 Marian Koźbiał, zastępca ordynatora pediatrii dziecko jest zadbane. Stan psychiczny i fizyczny 2-latka oceniany jest przez lekarza jako bardzo dobry. Babcia malucha została już przesłuchana.
Przeczytaj komentarze (7)
Komentarze (7)