Ksiądz pedofil skazany prawomocnym wyrokiem na wolności. Mieszka w Świdnicy
Ksiądz pedofil Paweł K., pracujący m.in. we wrocławskich parafiach, pochodzący ze Świdnicy został w czerwcu prawomocnie skazany na siedem lat więzienia za czyny pedofilskie i gwałty na nieletnich. Wciąż jednak jest na wolności i nęka swoje ofiary. Wszystko przez to, że sądy nie wymieniły się aktami jego sprawy - informuje Gazeta Wyborcza.
Paweł K. duchownym jest od 1996 roku. Swoją posługę kapłańską realizował w kościele w Miliczu, Bydgoszczy, oraz we Wrocławiu. We wszystkich trzech parafiach uwodził nastoletnich chłopców z biednych rodzin. Wpadł w 2012 roku kiedy to jak podaje Wyborcza zameldował się we wrocławskim hotelu z 13-letnim chłopcem. Zachowanie i spoufalanie się z dzieckiem zaniepokoiło gości hotelowych i obsługę, która zawiadomiła policję. Jak się okazało w pokoju duchownego odkryto dziecięcą pornografię.
Śledczy w trakcie pracy uzyskali materiał pozwalający na stwierdzenie, że Paweł K. podczas swojej posługi obcował z kilkoma młodymi chłopcami wykorzystując ich seksualnie. Wyszło na jaw również to, że duchowny został już wcześniej skazany za posiadanie dziecięcej pornografii. To jednak w żaden sposób nie wpłynęło na jego pracę z młodzieżą jako katecheta.
W styczniu 2015 roku Paweł K. został skazany na 7 lat pozbawienia wolności. Ksiądz od wyroku się odwołał, jednak Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w czerwcu podtrzymał wymierzoną karę. Jak to się jednak stało, że cały czas mężczyzna przebywa na wolności i według informacji Gazety Wyborczej mieszka spokojnie w Świdnicy?
Okazuje się, że pedofil nie został skierowany do odbycia kary ponieważ sąd apelacyjny choć wyrok jest prawomocny, nie zwrócił akt sprawy.
W marcu rozpoczęto kolejne postępowanie wobec Pawła K., który tym razem nękał swoją ofiarę, wysyłając do niej wiadomości przez portal społecznościowy i sms'y próbując nakłonić chłopca do zmiany zeznań.
Rozpoczęła się także procedura wykluczenia mężczyzny ze stanu duchownego. Dokumenty zostały wysłane już do Watykanu. W ciągu kilku miesięcy ma rozpocząć się proces.
Pełnomocnik jednej z ofiar zapowiada wystąpienie o odszkodowanie.
Cały tekst w Gazecie Wyborczej dostępny tutaj: WYBORCZA
Przeczytaj komentarze (11)
Komentarze (11)
t of citalopram[/url] [url=http://buy-propranolol.science/]whe
re to buy propranolol[/url] [url=http://buy-viagra-soft.cricket/]via
[/url] [url=http://metformin-tablets.top/]metfo
rmin[/url] [url=http://prednisone60mg.trade/]predni
sone[/url] [url=http://augmentin-875-mg.top/]augmen
tin 875 mg[/url]
] [url=http://tetracycline.download/]cheap tetracycline[/url]