Pomazali Żarów. Mieszkańcy zbulwersowani
Niszczyli elewacje budynków i sklepów. Policjanci zatrzymali w sumie trzech młodych grafficiarzy, którzy malowali sprayem elewacje bloków mieszkalnych, sklepów, budynku żarowskiego szpitala i sali widowiskowo-sportowej. Teraz mogą trafić do więzienia nawet na pięć lat.
Jak ustalili śledczy, trzej mężczyźni, najprawdopodobniej sympatycy klubów piłkarskich działali razem.
- Zatrzymani za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. W każdym przypadku wnioskujemy o nałożenie obowiązku naprawy zniszczonego mienia. Za zniszczenie cudzej własności grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Są to mieszkańcy Żarowa w wieku 17-26 lat. Jeden z nich przyznał się już do zarzucanych czynów - wyjaśnia Janusz Kozendra, komendant żarowskiego komisariatu policji.
W pomoc schwytania sprawców dewastacji zaangażowali się również sami mieszkańcy, którzy gotowi byli nawet wyznaczyć nagrodę za ujęcie wandali. Na szczęście interwencja policji okazała się skuteczna i sprawców namierzono.
- Jesteśmy zbulwersowani! To dewastacja naszej całej ulicy. Odnowione kamienice zamiast cieszyć oko, niektórym po prostu przeszkadzają. Za takie zachowanie należy się surowa kara - mówią głośno mieszkańcy ulicy Wojska Polskiego.
W sumie zniszczenia odnotowano na budynku sali widowisko-sportowej przy żarowskiej podstawówce, budynku przyszpitalnym, w okolicach ulicy Wojska Polskiego, Armii Krajowej i Krasińskiego.
O sprawie pisaliśmy już 11 września, wówczas jako pierwszy wpadł w ręce policji 17-letni wandal: Ładnie zmalował Policji w wyniku dalszych działań udało się ustalić pozostałych autorów napisów.
Magdalena Pawlik
Przeczytaj komentarze (3)
Komentarze (3)