[FOTO] Ruszył proces młodej kobiety oskarżonej o zabójstwo
W poniedziałek, 12 czerwca przed Sądem Okręgowym w Świdnicy ruszył proces 24-letniej Małgorzaty S., która w kwietniu 2016 roku śmiertelnie ugodziła nożem swojego konkubenta. Za zabójstwo grozi jej od 8 lat pozbawienia wolności nawet do dożywocia.
Do zbrodni, która wstrząsnęła mieszkańcami Witoszowa Górnego doszło 10 kwietnia 2016 roku w godzinach wieczornych. Z ustaleń śledczych wynikało, że para razem piła alkohol i w trakcie jego spożywania doszło między nimi do awantury. 30-letni Jan S., miał kobietę wyzywać, ta w odwecie chciała go spoliczkować. Mężczyzna jednak był szybszy i złapał konkubinę za szyję. Gdy puścił, 24-latka chwyciła za nóż kuchenny i wbiła go partnerowi w klatkę piersiową. Cios okazał się śmiertelny.
Podczas procesu, który ruszył po ponad roku od feralnego zdarzenia, oskarżona Małgorzata S., składała wyjaśnienia z wolnej stopy, ponieważ sąd uchylił jej kilka miesięcy temu areszt.
Skład sędziowski wysłuchał także opinii biegłych z zakresu psychiatrii, którzy nie mają wątpliwości, że oskarżona działała w granicach obrony koniecznej. Na jej szyi bowiem ujawniono ślady sugerujące próbę duszenia, co także potwierdza jej wersję zdarzeń.
Kobieta po ugodzeniu partnera nożem wezwała pogotowie i tamowała krwotok, co może stanowić okoliczność łagodzącą. Małgorzata S., zeznała także, że 30-letni Jan S., często nadużywał alkoholu i bił ją. W trakcie procesu płakała mówiąc, że bardzo żałuje tego co się stało a swojego partnera, z którym miała dwójkę dzieci kochała.
24-latce za popełnioną zbrodnię grozi od 8 lat pozbawienia wolności do dożywocia.
Przeczytaj komentarze (7)
Komentarze (7)