[FOTO, WIDEO] Przeciw fabryce rakotwórczego asfaltu radni oraz mieszkańcy

14 Zobacz galerię

Wracamy do sprawy asfaltowni, która ma powstać w Żarowie. 21 lutego odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miasta, podczas której jednogłośnie podjęto uchwałę sprzeciwiającą się budowie zakładu. Na sali obecnych było ponad 150 osób, głównie zaniepokojonych mieszkańców.

Przypomnijmy:

Za budowę fabryki mas bitumicznych w Żarowie odpowiedzialna jest wrocławska firma Pro-Tra Building, której działka została sprzedana w obrocie prywatnym. Ta sama, która w 2014 roku (jak donosiła Gazeta Wrocławska) straciła kontrakt ponieważ miała korzystać z nielegalnego surowca, pozbawionego atestów. Złamanie prawa budowlanego zarzucał firmie, marszałek województwa. W tym miejscu warto wspomnieć, że nie jest również tajemnicą, że Pro Tra Building budować będzie nową nitkę autostrady A4.

Na żarowskim terenie może powstać dowolny zakład produkcyjno-usługowy, ponieważ zezwala na to przyjęty przez radę miejską plan zagospodarowania przestrzennego. Sama działka zlokalizowana jest w odległości ok.480 metrów (kierunku płd-zach) od najbliższej zabudowy mieszkaniowej i w drugą stronę ok. 980 metrów od mieszkań wielorodzinnych. 

Po raz pierwszy inwestor pojawił się w urzędzie w Żarowie w sierpniu ub.r. Wtedy, burmistrz wydał decyzję odmowną, ale jak podkreśla, przedstawiciele firmy, wprowadzili go w błąd. 

-  29 sierpnia 2018 roku został złożony wniosek przez Pro-Tra Building Sp. z o. o., gdzie pierwotne założenia przedsięwzięcia „Budowy zakładu dróg wraz infrastrukturą” nie budziły w ocenie inwestora większych zastrzeżeń. Przedstawiciele firmy zapewniali, że przedsięwzięcie nie będzie w jakikolwiek sposób szkodliwe dla mieszkańców i środowiska - mówi burmistrz.

W trakcie sesji rady podjęto uchwałę dot. wyrażenia sprzeciwu wobec budowy otaczarni na terenie miasta. Na pytanie komitetu społecznego, dlaczego żaden radny, oprócz Roberta Kaśkowa, nie próbował drążyć dalej tematu, nie udzielono odpowiedzi. Burmistrz po zamknięciu sesji, w wielu przypadkach, nie odpowiadał na szczegółowe pytania mieszkańców, zasłaniając się dobrem całego postępowania, i przekonując jednocześnie, że w przypadku finału całej sprawy w sądzie, nie może dawać drugiej stronie argumentów do podważenia jego decyzji.

Tutaj zapis wideo z II sesji Rady Miasta, podczas której burmistrz na pytanie radnego odpowiedział, że nie ma żadnych zagrożeń związanych z inwestycją a jedyne co może przeszkadzać okolicznym mieszkańcom to hałas z ciężarówek. (47 minuta).

Na terenie, na którym powstać ma zakład, obecnie składowane są maszyny i frezowina. Kontrolę przeprowadzić ma Starostwo Powiatowe w Świdnicy oraz Wojewódzki Inspektorat ds. Ochrony Środowiska. Cały czas urząd czeka także na opinie środowiskowe RDOŚ i Sanepidu. Gdy wpłyną one do magistratu kolejny raz ogłoszony zostanie udział społeczeństwa w postępowaniu a następnie odbędzie się rozprawa administracyjna.

Na obecnym etapie żarowianom tylko w ciągu kilku ostatnich dni udało się zebrać ponad 3 tysiące podpisów przeciwko inwestycji. Lada moment zawarta zostanie także umowa z kancelarią prawniczą, która reprezentować będzie mieszkańców.

Warto wspomnieć, że z pracy badawczej przeprowadzonej przez Centralny Instytut Ochrony Pracy wynika jasno, że asfalt zawiera wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, i szereg innych niebezpiecznych związków.  Liczne badania toksykologiczne i epidemiologiczne wskazują na wyraźną zależność pomiędzy ekspozycją na te związki a wzrostem ryzyka powstawania nowotworów. Wieloletnie badania wskazują na nierozerwalny związek między emisją węglowodorów a wzmożonym występowaniem nowotworów. Profesor podkreślał, że węglowodory aromatyczne powodują rozległe uszkodzenia układu chłonnego, krwiotwórczego i oddechowego, szczególnie u dzieci". 

I właśnie tych powikłań najbardziej boją się mieszkańcy. - Nie chcemy by nasze dzieci wdychały pył wydobywający się z fabryki a, który może spowodować raka. Do tego dochodzi także głośność samej produkcji. Wybierając na miejsce życia Żarów, chcieliśmy spokoju. W przypadku budowy asfaltowni nie będziemy go mieli - mówią rozgoryczeni żarowianie.

To nie koniec walki. Na sobotę, 23 lutego zaplanowano przemarsz, który o godzinie 11 wyruszy z miejskiego targowiska w stronę terenu, na którym powstać ma asfaltownia.