Cudze chwalicie, swego nie znacie: słodkie przetwory babci Stasi i spółki

W Pszennie stworzona została malutka manufaktura przetworów z sezonowych, ekologicznych owoców. Ola, córka pani Stasi, by zbliżyć się do mamy po powrocie z Islandii, postanowiła kultywować rodzinną tradycję i przerabiać dary natury na smakowite soki czy konfitury. A, że własne ogrody nie poskąpiły w tym roku zbiorów, swoimi przetworami postanowiły dzielić się z innymi.

- Gdy wróciłam zza granicy do domu, na nowo odkryłam frajdę z robienia przetworów, które niegdyś moja mama robiła sama. Jako młoda dziewczyna zupełnie się tym nie interesowałam, widocznie do wszystkiego trzeba dojrzeć. Mam ogród i sad, w którym co roku zbieramy mnóstwo owoców. Stąd pomysł, by robić przetwory, a że było tego sporo, postanowiłyśmy razem z moją siostrą Anią je sprzedawać. I tak powstała Spiżarnia Babci Stasi - opowiada pani Ola, z zawodu nauczycielka.

Pomysł zyskał akceptację seniorki rodu i siostry ruszyły do pracy. W małej kuchni zaczęły powstawać soki z malin, truskawek, porzeczek i bzu, a także konfitury z wiśni czy powidła śliwkowe. Warto zaznaczyć, że przetwory powstają tylko z użyciem cukru, bez dodatków i zagęszczaczy.

- Nie spodziewałam się, że nasze przetwory spotkają się z takim zainteresowaniem. Najwięcej osób przyjeżdża do nas z miasta, bo wiadomo, tam ciężej i o czas i o dobre owoce. Lada chwila ruszamy z produkcją dżemów z rabarbaru i soku z czarnego bzu, bo troszkę przez pogodę, wszystko się opóźniło. Ze względu na to, że lada chwila sezon dobiegnie końca, do pracy wrócimy wraz z nastaniem wiosny - dodaje pani Ola.

Tymczasem do kuchni zeszła pani Stasia, która pokazuje nam swoje zapasy na zimę. Robią niesamowite wrażenie!. Półki spiżarni uginają się nie tylko od słoików z przetworami owocowymi, ale prym wiodą także ogórki na kilka sposobów, smakowite buraczki w octowej zalewie, czy lśniąca, czerwona papryka. Nie brakuje także przecierów z pomidorów.

- Wszystko to powstało w oparciu o nasze własne zbiory. Bardzo cieszę się, że córki połknęły bakcyla i chcą kontynuować rodzinną tradycję. A ja zawsze służę dobrą radą i recepturami - mówi gospodyni, pani Stasia.

Gdzie można kupić przetwory ze Spiżarni Babci Stasi?

Raz w tygodniu dostępne są w Pszennie na ekotargowisku (od godz.8). Zamówienia można składać także poprzez stronę na facebooku KLIKNIJ

 ***

Drodzy Czytelnicy! Stawiamy na lokalność! Jeśli znacie osoby, które same produkują sumptem domowym przetwory, żywność a może są rzemieślnikami handmade, czekamy na informacje od Was pod adresem: dsw@doba.pl.