Trzeźwy poranek – kolejna akcja świdnickiej drogówki

dzisiaj, 4 godz temu 494 1

Od wczesnych godzin porannych na drogach gminy Świdnica trwają działania wojewódzkie mające na celu wyeliminowanie z ruchu drogowego tych uczestników którzy kierują pojazdami w stanie psychofizycznym nie odpowiadającymi przepisom i wymogom bezpieczeństwa.

 Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Świdnicy prowadzili kontrole m.in. na terenie Bojanic, Bystrzycy Górnej, Bystrzycy Dolnej . Patrole mogliśmy zobaczyć zarówno na głównych ciągach komunikacyjnych, ale też w miejscach mniej uczęszczanych, gdzie niejednokrotnie dochodzi do różnych niebezpiecznych sytuacji na drodze.

 Policjanci sprawdzali, czy osoby kierujące samochodami lub motocyklami są trzeźwe i w ciągu zaledwie kilku godzin skontrolowali kilkuset kierowców. Niestety nie wszyscy użytkownicy dróg wykazali się odpowiedzialnością i jechali zgodnie z przepisami. W związku z tym, 1 kierowca jechał w stanie nietrzeźwości – blisko promil alkoholu we krwi (przestępstwo z art.178a §1 kk), a 2 po użyciu alkoholu (wykroczenie z art. 87 §1a kw). Wszyscy muszą się liczyć z konsekwencjami czyli utratą prawa jazdy i zakazami prowadzenia pojazdów oraz grzywnami. W przypadku przestępstwa oczywistym jest zagrożenie karą więzienia – informuje Szymon Szczepaniak naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Świdnicy.

 W świetle obowiązujących przepisów kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem innego podobnie działającego środka, zagrożone jest karą do dwóch lat pozbawienia wolności. Wobec kierowcy może zostać także orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów, nawet do lat 15.

 UG Świdnica

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

doktor dzisiaj, 3 godz temu
A kiedy będzie akcja czyste powietrze? I kiedy będą policjanty ścigać tych dymiarzy w łaładii, bymywy, i innych badziewiach, co to z rury im niebiesko, albo czarno leci. A ich posiadacze jak gdyby nigdy nic, jadą sobie i trują wszystkich w koło. A jadąc za nimi słodko się robi. Kiedy wreszcie policjanty użyją tego samochodu, co to policja dostała do badań składu spalin. Łapać, odbierać dowody rejestracyjne i eliminować z ruchu takie badziewne pojazdy. A diagnostów, co puszczają takie auta, do pierdla wsadzać