Jsjdihdhebebpiątek, 05.04.2024 13:26
Kot nie został sprowadzony na dół. Straż pożarna kota wystraszyła i spadł z drzewa. Został zabrany przez schronisko. Służby były zawiadamiane od samego rana. Nikt wcześniej nie reagował.
Zbigniewpiątek, 05.04.2024 16:39
jak sam wszedł do sam zejdzie, tylko durni ludzie powiadamiają służby, które przeznaczone są do ratowania życia i zdrowia ludzi i ich mienia do jakiegoś futrzaka. Jest tylko jedna drabina w zawodowej straży a jak w tym momencie potrzebna była przy pożarze domu? To kot ważniejszy? Jeśli mogę to zapytam jak go wystraszyły mieli mu kołysanki śpiewać?
piątek, 05.04.2024 16:11
Jakby zgłodniał to by sam zlazł a nie pierdziele nie się z kotem.
Komentarze (3)