alaśroda, 01.06.2016 09:56
niech mu chatę zaleje to zobaczymy czy tak będzie głupio pisał.
magdaśroda, 01.06.2016 21:38
pajac
magdaśroda, 01.06.2016 21:49
pajac
środa, 01.06.2016 14:27
Czas zacząć się przyzwyczajać. Takich zjawisk będzie więcej i sami o to zadbaliśmy mając w d...ie klimat
środa, 01.06.2016 17:11
To nie klimat tylko zaniedbania. Za komuny wszystkie rowy były drożne, zadbane i wycięte chaszcze.
Miasto budując nowy polder zalewowy koło Tesco i Shella powinno poprawić drożność koryta i przepustów potoku Wapienniczka aż do ujścia do rzeki. Duża masa wody płynąca od strony Tesco utknęła koło salonu Volkswagena i stąd te jezioro.
Byłem w krajach tropikalnych i tam widziałem naprawdę potężne ulewy ok. 300 - 400 l/m2. Wyglądało to tak, jakbym wjechał autem pod wodospad. Tam też są zniszczenia, ale kanały burzowe są szerokie jak autobus i głębokie na parę metrów.
Budować trzeba z głową, a u nas zabudowuje się i betonuje każdy kawałek zieleni a później jest płacz, bo woda zamiast wsiąkać i spływać powoli to przemieszcza się szybko i kolektory burzowe nie wyrabiają z odprowadzaniem opadów.
piątek, 03.06.2016 20:25
Bo u nas odpowiedzialne stanowiska zajmują bezmózgi niestety
Swidniczaninwtorek, 31.05.2016 23:08
Salon VW też zalany. Kup tam teraz nowe auto.
Dobryśroda, 01.06.2016 07:27
Z tego co widać było to aut nie zalało. Woda widziałem to Max. do połowy koła.Gorzej ucierpiał sasiadujacy komis.
wtorek, 31.05.2016 21:19
Świdnica zalana a na facebooku nasza Pani Prezydent z Prezydentem RP....
paulawtorek, 31.05.2016 20:42
frajer... dobrze ze ty sie dobrze reklamujesz haha
robwtorek, 31.05.2016 20:37
Beda promocje na auta
Wojtekwtorek, 31.05.2016 20:10
Dobra reklama dla komisu
Komentarze (14)
Miasto budując nowy polder zalewowy koło Tesco i Shella powinno poprawić drożność koryta i przepustów potoku Wapienniczka aż do ujścia do rzeki. Duża masa wody płynąca od strony Tesco utknęła koło salonu Volkswagena i stąd te jezioro.
Byłem w krajach tropikalnych i tam widziałem naprawdę potężne ulewy ok. 300 - 400 l/m2. Wyglądało to tak, jakbym wjechał autem pod wodospad. Tam też są zniszczenia, ale kanały burzowe są szerokie jak autobus i głębokie na parę metrów.
Budować trzeba z głową, a u nas zabudowuje się i betonuje każdy kawałek zieleni a później jest płacz, bo woda zamiast wsiąkać i spływać powoli to przemieszcza się szybko i kolektory burzowe nie wyrabiają z odprowadzaniem opadów.