Zadymienie w domu w Przyłęku - kobieta trafiła do szpitala
Zaczął się sezon grzewczy, a wraz z nim największe zagrożenie, czyli pożary i zadymienia oraz podtrucia tlenkiem węgla. Do takiej sytuacji doszło w ubiegłym tygodniu w Przyłęku.
fot. ilustracyjne
Każdego roku z powodu zatrucia tlenkiem węgla, potocznie zwanego czadem, w Polsce ginie kilkadziesiąt osób. Bardzo często nie ma to związku z powstaniem pożaru, a wynika jedynie z niewłaściwej eksploatacji budynku i znajdujących się w nich urządzeń i instalacji grzewczych.
We wtorek 12 października po godzinie 12.20 w Przyłęku na ul. Fabrycznej w trakcie rozpalania pieca centralnego ogrzewania doszło do cofnięcia się dymu do wnętrza domu, doszło do dużego zadymienia w budynku.
- Z uwagi na wysokie stężenie tlenku węgla wewnątrz obiektu przebywająca w nim lokatorka została zabrana przez Zespół Ratownictwa Medycznego do szpitala celem przeprowadzenia specjalistycznych badań. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wygaszeniu pieca CO, wykonaniu pomiarów za pomocą miernika wielogazowego, udzieleniu Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy do czasu przybycia Zespołu Ratownictwa Medycznego oraz przewietrzeniu obiektu - informuje mł. asp. Mirosław Gomółka z ząbkowickiej PSP.
Dodaj komentarz
Komentarze (0)