Dwaj młodzi mężczyźni napadli na mieszkankę Stoszowic i chcieli ją okraść. Zostali zatrzymani
Dwaj młodzi mężczyźni w październiku napadli na mieszkankę Stoszowic i chcieli ją okraść. Myśleli, że w domu przebywa jedynie mieszkająca samotnie kobieta, a niespodziewanie zastali tam dwie osoby, co ich spłoszyło.
W październikową noc – było to około godziny 22.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o napadzie na kobietę. Nieznani jeszcze wtedy, zamaskowani sprawcy zapukali do drzwi, a gdy kobieta im otworzyła jeden złapał ją za szyję i twarz, a następnie przewrócił ją na podłogę. Drugi z mężczyzn miał w tym czasie okraść kobietę. Mężczyźni byli przekonani, że to mieszkająca samotnie kobieta jest w domu, a okazało się, że była u niej córka.
- To właśnie córka otworzyła drzwi mężczyznom. Gdy kobieta zaczęła krzyczeć z pokoju wyszła właścicielka domu. Mężczyźni nie spodziewali się innych osób i uciekli. Trudno było kobietom zapamiętać wygląd sprawców, gdyż obydwaj byli w czapkach i kapturach - mówi kom. Ilona Golec, rzecznik prasowa ząbkowickiej policji.
Policjanci podjęli szereg czynności mających na celu ustalenie i zatrzymanie sprawców przestępstwa. Trafność podejmowanych działań przez policjantów doprowadziła do ich ustalenia. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy powiatu ząbkowickiego: 19 i 25 latek. Obydwaj doskonale znani policjantom.
Mężczyźni za swoje czyny odpowiedzą teraz przed sądem. Czyn jakiego się dopuścili zagrożony jest karą do 12 lat pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Ząbkowicach Śląskich.
Przeczytaj komentarze (3)
Komentarze (3)