W Ząbkowicach powstają struktury nowej partii Roberta Biedronia
W wielu miastach Polski budowane są obecnie struktury nowej partii Roberta Biedronia. Podobnie jest w Ząbkowicach Śląskich i szerzej w powiecie ząbkowickim.
- Tworzony projekt Robert Biedroń opiera na osobach nastawionych na współpracę, marzących o Polsce bezpiecznej, radosnej, otwartej i nowoczesnej. Osobach gotowych działać na rzecz swoich małych ojczyzn tak, aby mogli być z nich dumni i którzy w swoich działaniach są odpowiedzialni i dojrzali oraz mają dość wojny polsko-polskiej. Zależy nam na takich ludziach, którzy uważają, że polityka może być inna, czyli oparta na dialogu, dążeniu do rozwiązania problemów, a nie na szukaniu konfliktów - mówi dr Mariusz Kotarba, koordynator okręgowy. - Jeżeli chodzi o światopogląd to opowiadamy się za rozdziałem Państwa i kościoła. Za Państwem rozwijającym się równomiernie, opartym na cyfryzacji, w którym media są wolne od nacisków rządzących - dodaje.
W ramach tworzenia się ruchu społecznego w całej Polsce organizowane są spotkania pod roboczą nazwą "Burza mózgów", a wśród punktów programowych, których propozycje padały podczas nich znalazły się m.in. te związane z likwidacją do 2035 roku kopalni węgla kamiennego, poprawa jakości opieki prozdrowotnej, likwidację funduszu kościelnego i wycofanie religii ze szkół, oraz opodatkowanie księży.
W Ząbkowicach Śląskich utworzono grupę na Facebooku Ząbkowicka grupa Roberta Biedronia , ruch społeczny szuka także osób, które aktywnie włączą się w tworzenie struktur powiatu ząbkowickiego.
Wszelkie informacje u koordynatora okręgowego Mariusza Kotarby, tel. 48 504 039 773
----------------------------------------------------------------------------------------
Robert Biedroń był założycielem, a w latach 2001-2009 prezesem Kampanii Przeciw Homofobii. Od 2011 do 2014 – posłem na Sejm (startował w wyborach z listy Ruchu Palikota; był wiceprzewodniczącym sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka oraz członkiem komisji spraw zagranicznych; wcześniej związany z SLD). Jego mandat wygasł w trakcie kadencji, w związku z wybraniem go na prezydenta Słupska. W tegorocznych wyborach samorządowych nie ubiegał się o reelekcję. Uzyskał za to mandat radnego słupskiej rady miejskiej (otrzymał najwyższe poparcie wśród kandydatów), ale z niego zrezygnował.
W najnowszym sondażu dla Rzeczpospolitej, w którym zapytano respondentów o to, na kogo oddali by swój głos w wyborach do Senatu i Sejmu aż 8 procent odpowiedziało, że na ruch Roberta Biedronia, co daje mu trzecią siłę na polskiej scenie politycznej.
Przeczytaj komentarze (34)
Komentarze (34)
y tym 1000lat,a tu jakieś...