Mieszkańcy Przyłęku wzięli sprawy w swoje ręce i posprzątali zaśmiecone pobocza
Wielkie brawa i słowa uznania należą się mieszkańcom Przyłęku za zorganizowanie w sobotę sprzątania przydrożnych rowów na trasie Przyłęk-Suszka. Zebrane śmieci segregowano i wrzucano do worków. Akcja ma być powtórzona, a inicjatywa jest tym cenniejsza, że wyszła od samych mieszkańców.
Pobocza i rowy na trasie od Przyłęku do wiaduktu w Suszce pełne były najróżniejszych śmieci, które podróżujący na tej trasie bezceremonialnie wyrzucają za okno samochodu.
- Niestety, droga ta jest zwykłym wysypiskiem, gdzie znaleźć można wszystko od opon po odtwarzacze dvd – mówi jedna z mieszkanek Przyłęku, w gminie Bardo, informując nasz portal o przeprowadzonej zbiórce śmieci.
Akcja zaczęła się od działań mieszkanki Przyłęku, Anny Młotek, która sama pozbierała kilka worków śmieci na tej trasie. W mediach społecznościowych rzuciła swoiste „wyzwanie” innym mieszkańcom, zapraszając do wspólnego zadbania o małą ojczyznę. Pomysł podchwycili także radni z Przyłęku Damian Bieńko i Piotr Urbaniak.
- Skontaktowałem się z burmistrzem i starostą, którzy wsparli akcję w postaci odbioru odpadów, worków na śmieci, a także rękawic ochronnych – mówi Damian Bieńko Doba.pl - Nie spodziewaliśmy się aż takiego odzewu ze strony mieszkańców. Pogoda w sobotę dopisała, lepszej nie mogliśmy sobie wymarzyć, dopisywały humory.
W akcję włączyło się liczne grono mieszkańców wsi, w tym młodzież i dzieci, wśród nich wychowankowie rodzinnych domów dziecka z miejscowości wraz z opiekunami. Oprócz sprzątania inicjatywa miała wydźwięk edukacyjny – każdy mógł się przekonać, jak wielkim problem jest wyrzucenie choćby przysłowiowego papierka z samochodu. Jeśli każdy tak robi, pobocza i rowy zamieniają się w śmietnik.
- Udało się zebrać ogromną ilość śmieci, które na bieżąco segregowaliśmy. Było tego tak dużo, że nie liczyliśmy już później ilości worków. Zapowiedzieliśmy już, że to dopiero początek, będziemy to kontynuować. Po akcji dostaję wiele informacji, że kolejne osoby chcą do nas dołączyć – dodaje Damian Bieńko.
Na koniec sprzątania radni wraz z Anną Młotek przygotowali dla wszystkich uczestników poczęstunek, grilla, przy remizie OSP.
fot. Anna Młotek
Przeczytaj komentarze (14)
Komentarze (14)