Węgorze dały im zwycięstwo i puchar

13 Zobacz galerię

Płocie, leszcze, krąpie czy okonie to ryby, które głównie łowiono podczas Zawodów Rodzinnych Koła PZW Ząbkowice Śląskie. Tak było, ale tylko do tej pory. W niedzielę 31 sierpnia na Zbiorniku Kozielno dotychczasowy scenariusz się nie sprawdził. Zwyciężyła rodzina, która złowiła dwa węgorze!

Rodzinne Zawody Wędkarskie na zakończenie wakacji to w Ząbkowicach Śląskich już tradycja. Impreza, której patronuje burmistrz Ząbkowic Śląskich Marcin Orzeszek, corocznie nad wodę ściąga kilkadziesiąt rodzin. Czas wolny do nauki i pracy na świeżym powietrzu spędzają rodzinne pokolenia, a same współzawodnictwo to tylko przystawka.

W niedzielę warunki atmosferyczne nie zachęcały do opuszczenia domostw, a mimo to nad Zbiornikiem Kozielno zjawiły się 24 rodziny. W sumie prawie 80 uczestników przez trzy godziny rywalizowało o jak najlepsze wyniki i Puchar Przechodni Stanisława Jurcewicza. Przez rok trofeum znajdowało się w domu państwa Dziura, teraz trafiło pod inny adres. Rodzina, która zwycięży dwukrotnie okazały puchar zatrzyma na zawsze.

Niedzielne zmagania na pewno wspominać długo będzie rodzina Państwa Piątek. Trzyosobowej ekipie udało się bowiem zwyciężyć, łowiąc dwa wymiarowe węgorze, co szczególnie na zawodach wędkarskich jest nie lada wyczynem. Drugie miejsce zajęła rodzina Państwa Rembiasz, a trzecie Państwa Szabli.  Kolejne miejsca zajęły drużyny rodzin: Garbicz, Kwiatkowskich, Dulanowskich oraz Duś.

Pozostałe ekipy nic nie złowiły, ale i tak czas spędzony nad wodą mogą zaliczyć do udanych. Każda bowiem z rodzin na zakończeniu zawodów otrzymała nagrodę, a dla wszystkich dzieci organizatorzy przekazali książeczki o wędkarstwie oraz koszulki „Łączy nas pasja do wędkowania”. Kolejne zawody Koła już pod koniec września. Tym razem o tytuł Mistrza Koła PZW Ząbkowice Śląskie powalczą sympatycy bata i odległościówki.