Gmina chce przejąć działkę i rozwiązać problem niszczejących zabudowań ziębickiego browaru
Gmina Ziębice chce rozwiązać narastający od lat problem z popadającymi w ruinę budynkami po starym browarze. Pierwszy krok został już zrobiony – Rada Miejska wyraziła zgodę na przejęcie od Skarbu Państwa działki, na której znajdują się zabudowania browaru. Jako właściciel działki gmina może rozpocząć procedurę zmierzającą do rozwiązania użytkowania wieczystego dawnego browaru.
fot. wizja lokalna Zespołu Zarządzania Kryzysowego w browarze w 2017, UMiG Ziębice
Browar w Ziębicach powstał pod koniec XIX wieku, do II wojny światowej należał do Ernsta Kirchnera. Po 1945 roku niezniszczony browar wznowił produkcję, jako przedsiębiorstwo państwowe. Później kolejno należał do Kłodzkich Zakładów Piwowarsko-Słodowniczych i Wrocławskich Zakładów Piwowarskich. W latach 90. browar stał się częścią spółki Browary Dolnośląskie „Piast”. Ziębicki browar został zamknięty w 1997 roku.
Obecnie budynki należą do prywatnego właściciela, spółki Ratuszowe Piwnice z Wrocławia (wieczyste użytkowanie do około 2090 roku), natomiast działka, na której się znajdują zabudowania, to własność Skarbu Państwa. Nieruchomość od lat popada w ruinę, jest w katastrofalnym stanie, niektóre pomieszczenia grożą zawaleniem. Dodatkowo, co jakiś czas dochodzi w nich do pożarów, co stanowi realne zagrożenie także dla znajdujących się w sąsiedztwie budynków.
- Od przeszło 20 lat nie jest prowadzona na tym terenie żadna działalność, obiekty nie są wykorzystywane przez właściciela, a ich stan grozi katastrofą budowlaną. Powtarzające się podpalenia i pożary stwarzają zagrożenie dużego pożaru w ścisłej zabudowie starego miasta – tak obecną sytuację opisuje gmina Ziębice.
Przez lata postępująca degradacja ziębickiego browaru wywoływała coraz większe niezadowolenie mieszkańców i bezradność władz Ziębic. Z problem postanowił zmierzyć się obecny samorząd gminy Ziębice.
- W sierpniu tego roku z mojej inicjatywy doszło do spotkania w tej sprawie z wicewojewodą Jarosławem Kresą i przedstawicielami Urzędu Wojewódzkiego, podczas którego poprosiłem o przedstawienie możliwości prawnych rozwiązania problemu tej nieruchomości – mówi Doba.pl burmistrz Ziębic, Mariusz Szpilarewicz - Pojawiły się dwie propozycje: komunalizacja lub przejęcie działki w formie darowizny. Nasze analizy wykazały, że raczej nie mamy szans na przeprowadzenie komunalizacji, jedyną opcją pozostało więc przejęcie działki od Skarbu Państwa.
Burmistrz Ziębic zwrócił się więc do starosty ząbkowickiego, który działa w imieniu Skarbu Państwa jako jego przedstawiciel, o przekazanie gminie Ziębice działki w formie darowizny, zapewniając, że zostanie ona przeznaczona na cele publiczne. Gmina musiała przedstawić staroście szereg dokumentów, w tym zgodę Rady Miejskiej na przyjęcie darowizny. Stosowną uchwałę ziębiccy radni przyjęli jednogłośnie podczas sesji 29 października tego roku. W wieloletniej prognozie finansowej gminy ujęto także środki niezbędne do zagospodarowania terenu.
Wedle planów gminy, zabudowania, które da się wyremontować, mają być przekształcone w budynki wielorodzinne z mieszkaniami komunalnymi, a te których nie da się uratować, zostaną rozebrane. Na uporządkowanym terenie ma powstać ogólnodostępny parking.
Starosta ząbkowicki już wystąpił do wojewody dolnośląskiego o zgodę na przeniesienie własności owej działki na rzecz gminy Ziębice. Jeśli wojewoda wyrazi taką zgodę, gmina będzie mogła przejąć tę nieruchomość gruntową. To jednak nie koniec działań, jakie musi podjąć ziębicki samorząd. Kolejnym ważnym krokiem będzie złożenie przez gminę wniosku do sądu o rozwiązanie użytkowania wieczystego.
- Niestety, w decyzji o użytkowaniu wieczystym budynków po browarze nie określono sposobu ich zagospodarowania, więc najprawdopodobniej bez wyroku sądu nie uda nam się załatwić tej sprawy. Natomiast nie boimy się kwestii finansowych z tym związanych, gdyż spółka jest dłużnikiem zarówno gminy Ziębice, jak i Skarbu Państwa. Myślę, że wartość obiektów wyceniona przez rzeczoznawcę, którego ustanowi sąd, nie będzie aż tak znaczna, by wynikły z tego problemy finansowe dla gminy – tłumaczy burmistrz Ziębic.
Cały proces może potrwać nawet kilka lat, ale jest to i tak krótsza perspektywa niż bezczynne czekanie kilkadziesiąt lat na wygaśnięcie użytkowania wieczystego.
- Jest to jedyna możliwość rozwiązania problemu zabudowań po browarze – przekonuje burmistrz Mariusz Szpilarewicz – Wypracowaliśmy taką ścieżkę i mam nadzieję, że uda nam się doprowadzić ją do pozytywnego końca.
foto: UMiG Ziębice
Przeczytaj komentarze (16)
Komentarze (16)