Policjanci z Kamieńca zatrzymali 60-latka na gorącym uczynku nielegalnej wycinki w lesie
Policjanci z Komisariatu Policji w Kamieńcu Ząbkowickim zatrzymali 60-latka podejrzanego o kradzież drewna z lasu. Straty w wyniku nielegalnej wycinki dokonanej przez mieszkańca powiatu ząbkowickiego nadleśnictwo oszacowało na ponad 2 tysiące złotych. Mężczyźnie grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Z nadejściem zimy rośnie zapotrzebowanie na opał jakim jest między innymi drewno. Niektórzy próbują zaoszczędzić pieniądze i obejść przepisy dokonując nielegalnej wycinki na pobliskich terenach leśnych. Tak było w przypadku mieszkańca powiatu ząbkowickiego, który został zatrzymany przez kamienieckich policjantów właśnie w trakcie nielegalnej wycinki.
- Jak ustalili funkcjonariusze mężczyzna miał co prawda pozwolenie, jednak nie obejmowało ono ścinania drzew stojących, ani pni po złamanych drzewach. Nie przeszkodziło to jednak 60-latkowi z piłą spalinową wycinać rosnące w lesie buki. Wspólnie ze Strażą Leśną z Nadleśnictwa Bardo policjanci udali się do miejsca zamieszkania podejrzanego, gdzie dodatkowo ujawnili świeżo ścięty zarówno buk, jak i dąb. Nielegalnie pozyskane drewno zostało wycenione na ponad 2 tysiące złotych. Mieszkaniec powiatu ząbkowickiego usłyszał już zarzuty nielegalnego wyrębu drzewa w lesie oraz jego przywłaszczenia, za które grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat. Dodatkowo w przypadku tego przestępstwa zostaje przez sąd obligatoryjnie zasądzony obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody oraz nawiązka w wysokości podwójnej wartości ukradzionego drewna - mówi asp. szt. Katarzyna Mazurek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.
Pamiętajmy, że leżące w lesie drewno nie może zostać pozyskane bez odpowiedniej zgody wydanej przez zarządcę kompleksu. Las i każdy jego element jest dobrem społecznym i stanowi majątek Skarbu Państwa lub własność prywatną.
Przeczytaj komentarze (4)
Komentarze (4)