BYĆ JAK KSIĘŻNA - wycieczka seniorów z Kamieńca
W chłodny, deszczowy, wiosenno-zimowy poranek wyruszyła po raz pierwszy w tym roku, kolejna wyprawa zorganizowana przez niestrudzoną popularyzatorkę historii, kultury i piękna polskiego krajobrazu, p. Marię Kacik, Przewodnicząca Koła PZERiI* w Kamieńcu Ząbkowickim. Tym razem celem ekspedycji była Dolina Pałaców i Ogrodów czyli Szlak Rezydencji Szlacheckich Kotliny Jeleniogórskiej.
Inauguracja kolejnego sezonu i cały tegoroczny program poznawania piękna ojczyzny to wspólne dzieło inspiratorki oraz profesjonalnego i niecodziennego przewodnika turystycznego Andrzeja Jurasza.
Nieciekawa, delikatnie pisząc, pogoda nie była w stanie zepsuć humorów uczestników, a poznawane atrakcje w pełni rekompensowały otaczającą rzeczywistość.
„Dolina Pałaców i Ogrodów Kotliny Jeleniogórskiej”, jednego z piękniejszych regionów, nie tylko zdaniem piszącego te słowa, słynie z licznych rezydencji należących niegdyś do pruskiej rodziny panującej, do Habsburgów, Radziwiłłów, Zedlitzów, Schaffgotschów i innych znanych śląskich rodów.
Do naszych czasów zachowało się bardzo wiele budowli, które często po latach degradacji, w czasach PRL–u odzyskują blask i oddziałują na wszystkie zmysły, a 11 z nich wpisanych jest na Listę Pomników Historii Prezydenta RP. Pierwszą odwiedzoną atrakcją był pałac w Wojanowie, który w czasach swojego największego rozkwitu należał do Luizy – córki króla Prus, Fryderyka Wilhelma III.
Wraz z założeniem parkowym zaprojektowanym przez Petera Josepha Lenné (twórca m. in. parku w stylu angielskim, w Kamieńcu Ząbkowickim) stanowi dominantę w lokalnym krajobrazie i wraz z pobliskim kompleksem pałacowo-parkowym w Łomnicy jest jednolitym założeniem kompozycyjnym. Łomnicki pałac, kolejny odwiedzany obiekt, należał na przestrzeni dziejów do znanej rodziny Mentzel – jeleniogórskich przemysłowców z branży włókienniczej, a w latach 1835–1945 do rodziny von Küster, której potomkowie zakupili pałac w 1992 roku, od Skarbu Państwa. Przez ponad 20 lat remontów, bardzo zrujnowany obiekt, został doprowadzony do dawnej świetności i pełni funkcję kulturalno–muzealną. W pałacu można również odpocząć, ponieważ jego część pełni funkcję hotelową. Podobno „szczęście sprzyja lepszym” i jak tu w to nie uwierzyć. W dniu przyjazdu, kamienieckiej wycieczki, na dziedzińcu zabudowań gospodarczych odbywał się doroczny Jarmark Wielkanocny, który był dodatkową atrakcją i uwznioślił przeżyte doznania estetyczne. Ostatnim zwiedzanym pałacem była rezydencja magnata z przełomu XVIII i XIX wieku, Fryderyka von Reden. Był on Dyrektorem Wyższego Urzędu Górniczego we Wrocławiu oraz ministrem górnictwa w rządzie pruskim oraz współtwórcą przemysłu górniczego na Górnym Śląsku. Stworzony przez niego ponad 100 hektarowy romantyczny park krajobrazowy w Bukowcu był pierwszym tego typu na Śląsku i dzisiaj po renowacji prowadzonej przez Fundację „Doliny Pałaców i Ogrodów” stanowi prawdziwą perełkę oraz funkcję kulturotwórczą.
Wypadałoby się jeszcze wytłumaczyć z tytułu. Zdaniem nie tylko piszącego te słowa, z pewnością warto wracać do „Doliny Pałaców i Ogrodów Kotliny Jeleniogórskiej”, bo te trzy odwiedzone obiekty to tylko skromna namiastka tego co można zobaczyć, poznawać i podziwiać i poczuć się właśnie jak księżna.
Dla tych, którzy chcieliby zaplanować wyprawę w Dolinę, Związek Gmin Karkonoskich przygotował bogato ilustrowaną stronę internetową www.zgk-karkonosze.pl, na której znajduje się kompleksowa informacja o regionie. Polecam również stronę http://www.dolinapalacow.pl oraz aplikację na smartfony, które będą pomocne wszystkim, których zachęciliśmy do pójścia w nasze ślady.
Kolejny, kwietniowy wyjazd Klubu przybliży atrakcje województwa opolskiego.
Foto: Barbara Sajkiewicz
Tekst: Krzysztof Woliński
Współpraca: Andrzej Jurasz
* Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów
Dodaj komentarz
Komentarze (0)