Studenci seniorzy rozpoczęli kolejny rok akademicki
Wraz z pierwszym dniem jesieni, 23 września w gościnnych progach Ząbkowickiego Ośrodka Kultury po raz ósmy rozbrzmiewał Gaudeamus. Chór „ECHO” hymnem wszystkich studentów rozpoczął kolejny rok działalności Ząbkowickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Następnie odbyło się ślubowanie nowo przyjętych słuchaczy. Gromko powtarzali między innymi słowa: „ślubuję czuć się młodo i promieniować młodością na swoje otoczenie”. Słuchacze ZUTW mają w sobie niezmierzone pokłady energii i ogromne apetyty na życie. Pomimo różnych dolegliwości czynnie uczestniczyli w naszej uroczystości, która była troszkę inna od poprzednich.
- Po ślubowaniu przyszedł czas na powitanie miłych gości. Jak zwykle nie zawiódł nas burmistrz – pan Marcin Orzeszek, wiceburmistrz – pani Ewa Figzał, dyrektor ZOK – pan Zbigniew Łupak. Przybyły delegacje: ziębickiego i złotostockiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Licznie przybyli również studenci – seniorzy - relacjonuje Grażyna Kwiecińska prezes ZUTW.
Następnie rozpoczął się wykład inauguracyjny, który wygłosiła dr Hanna Grzeszczak-Nowak z Wojsławickiego Arboretum. „Wojsławice moja miłość” - wykład, który jest pierwszym z cyklu wykładów o raju na ziemi, jak określiła ten cudowny ogród, który z roku na rok jest coraz większy i piękniej w oczach. Pasja z jaką opowiadała o wojsławickich cudeńkach, rzadkich okazach fauny i flory, o spotkaniach i wykładach o planach na przyszłość udzieliła się wszystkim zabranym. Z zapartym tchem słuchano tego bardzo ciekawego wykładu i umówiono się na kolejne spotkanie, tym razem w Wojsławicach.
- Po części oficjalnej odbyła się część artystyczna dedykowana naszemu przyjacielowi, jednemu z założycieli ZUTW Marianowi Pateli, który ukończył 90 lat. Był minikoncert w wykonaniu chóru „ECHO”, były kwiaty i życzenia od przyjaciół i władz gminy, ogromny tort urodzinowy od studenckiej braci i gromkie sto lat, które śpiewała cała sala. Ogromnie wzruszony Marian podziękował pięknie za życzenia. Na zakończenie części artystycznej wystąpił Teatr „POEZJA” z spektaklem „To idzie młodość”. Program, który rozbawił do łez zgromadzoną publiczność. Pokazany w krzywym zwierciadle socrealizm. Niezastąpiony Józek – traktorzysta, o ile doskonała Zofia to Dziunia wprost rewelacyjna, jeszcze nie zaczęła mówić „cukru nie będzie” a już z widowni dochodziły salwy śmiechu. Danusia – perfekcyjna w każdy calu, Marysia w monologu jak klejnot w koronie, Jola pierwszy głos w teatrze. Co by nie pisał, kto był ten nie pożałował mile spędzonego czasu w doborowym towarzystwie studentów – seniorów. Jubilat - Marian zaprosił rozbawione towarzystwo na urodzinowego torcika i kawusię. Wandzia i Frania precyzyjnie pokroiły ten ogrom kalorii, tak że żaden z gości nie został pominięty, resztę przygotowały Stasia i Jadzia, którym w imieniu Mariana i wszystkich gości bardzo dziękujemy - mówi Grażyna Kwiecińska.
ZUTW
Przeczytaj komentarze (1)
Komentarze (1)