Po policyjnym pościgu zatrzymano 20-latka. Ten zaatakował funkcjonariuszy
Policjanci drogówki po pościgu zatrzymali w Ząbkowicach Śląskich 20-latka, który nie chciał zatrzymać się do kontroli, a ponadto znieważył i naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy.
We wtorek 27 lutego po godzinie 15.00 w Ząbkowicach Śląskich policjanci ruchu drogowego ruszyli w pościg za samochodem osobowym opel vectra, którego kierowca nie zatrzymał się do kontroli.
- 20-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego pomimo wydania polecenia do zatrzymania za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych nie zatrzymał się, tylko jechał dalej. Kiedy policjanci go zatrzymali, mężczyzna naruszył ich nietykalność cielesną poprzez szarpanie oraz znieważył ich wulgarnymi słowami – mówi kom. Ilona Golec z KPP w Ząbkowicach Śląskich.
20-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie do wyjaśnienia. Był trzeźwy.
1 marca prokurator rejonowy wydał decyzję o zastosowaniu wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci dozoru policyjnego.
Przypomnijmy, że od 1 czerwca 2017 niezatrzymanie się do kontroli drogowej mimo polecenia wydanego przez funkcjonariusza, który także jest w ruchu, za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych uznawane jest za przestępstwo i grozi za nie od 3 miesięcy do 5 lat więzienia:
„kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem lub znajdującą się na statku wodnym albo powietrznym, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”
Przeczytaj komentarze (24)
Komentarze (24)